Ostatni zawodnik wyszedł w wody dokładnie o 4.57. Maciej Grzesiński pokonał 14 050 metrów, czyli 562 długości garwolińskiego basenu. Indywidualnych rekordów tej nocy nie brakowało. Pływalnia Miejska ?Garwolanka? była jedną z 32 w kraju, w której z 1 na 2 marca odbywała się ?Otyliada? ? Nocny Maraton Pływacki.

Otyliada to Ogólnopolski Nocny Maraton Pływacki, którego patronem jest Otylia Jędrzejczak. Celem imprezy jest popularyzacja pływania jako dyscypliny sportu mającej wpływ na prawidłowy rozwój człowieka, jego kondycję i samopoczucie. Jej adresatami są osoby, które nie uprawiają pływania wyczynowo. Nie chodzi o bicie rekordów, a o dobrą zabawę. Mimo tego wielu uczestników garwolińskiego maratonu podkreślało, że jeszcze nigdy tyle nie przepłynęli, co tej nocy.

reklama

Impreza w Garwolinie rozpoczęła się o 22.00. Na starcie ustawiło się 39 zawodników ? od kilkuletnich dzieci po tych, którzy przeżyli już trochę wiosen. Wiek jednak nie odgrywał kluczowej roli. Jeden z najmłodszych zawodników ? Jan Wojciechowski przepłynął ponad 5 km. W sumie rodzina państwa Wojciechowski, która była najliczniejszą na Otyliadzie pokonała razem dystans prawie 32 kilometrów. Najmłodszą uczestniczką była Helena Mikulska. Najstarszym zawodnikiem - Stefan Papaj. Najdłuższy dystans pokonał Maciej Grzesiński ? w sumie 14 km i 50 metrów. Przerwę w pływaniu zrobił dopiero około godziny 3.30 i w sumie wyszedł z wody jako ostatni ? o 4.57. Długość garwolińskiego basenu pokonał 562 razy. W sumie garwolińscy zawodnicy przepłynęli 232 km i 475 metrów.

Rezultaty uczestników Otyliady w Garwolinie

jd