reklama

baner projekt 

reklama

Orlęta rozdziobały Wilgę

Opublikowano: 17 luty 2013, 09:24 Kategoria Sport
wilga garwolinorlęta łuków
Ten artykuł przeczytasz w 1 - 2 min.

Nie udało się Wildze Garwolina pokonać wyżej notowanego rywala w kolejnym sparingu. W Puławach GKS przegrał z III-ligowymi Orlętami Łuków 2:5 (0:4).

Mimo wysokiej porażki, pierwsze 20 minut spotkania należało zdecydowanie do podopiecznych Marka Krawczyka. W tym czasie beniaminek IV ligi stworzył trzy 100-procentowe okazje do zdobycia gola. Najpierw Piotr Szostak nie zdołał wykończyć rajdu przez połowę boiska. Kolejną okazję oko w oko z bramkarzem Orląt miał Piotr Piorun. Później popularny ?Dziadzia? źle zachował się w sytuacji 3 na 1 z goalkeeperem z Łukowa. - Po zmarnowaniu tych ?200-procentowych? okazji coś pękło w naszej drużynie. W drugiej części pierwszej połowy straciliśmy cztery gole. Nie radziliśmy sobie z prostopadłymi podaniami Orląt. Urazy wymusiły eksperymentalne ustawienie w obronie, co po raz kolejny nie wypaliło ? mówi Marek Krawczyk.

reklama


Po zmianie stron gra się nieco wyrównała. Blok defensywny w ryzach zaczął trzymać duet Korgul-Szczęśniak, który wszedł z ławki rezerwowych. Na 1:4 trafił Piorun, który wykorzystał podanie Szostakaze skrzydła. Wynik ustalił ?Dziadzia?, wykorzystując prostopadłą piłkę od Bartka Kowalskiego. Doświadczony napastnik mecz z Orlętami mógł zakończyć hat-trickiem. W ostatnich minutach nie wykorzystał jednak rzutu karnego.

Szóstym sparingpartnerem GKS będzie w sobotę IV-ligowy Ruch Ryki. Mecz w Miętnem o godz. 13.

Orlęta Łuków ? Wilga Garwolin 5:2 (4:0)
Bramki dla Wilgi: Piotr Piorun 2
Wilga: Nurzyński, Karol Zawadka, Wielgosz (Korgul), Kamil Zawadka (Szczęśniak), Talar (Mianowski), Baranowski, Kowalski, Puciłowski, Makulec (Wachnicki), Piorun, Szostak.

łk


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz