Drugiej porażki w szóstym sparingu doznała Wilga Garwolin. GKS przegrał z IV-ligowcem z Lubelszczyzny Lewartem Lubartów 1:2 (0:1).
Spotkanie zostało rozegrane dzisiaj w Lubartowie. Do przerwy prowadził miejscowy Lewart, który na półmetku rozgrywek IV ligi lubelskiej zajmuje trzecie miejsce. Wyrównał po przerwie Emmanuel Obi. 10 minut przed końcem gospodarze przechylili szalę na własną stronę. Chwilę wcześniej Wilga nie wykorzystała 100-procentowej sytuacji na zdobycia drugiego gola.
- Raziliśmy nieskutecznością. Uważam, że przegraliśmy mecz przez ten element. Martwi też to, że kilku zawodników nie rozumiało założeń taktycznych na ten sparing – skomentował trener Wilgi Garwolin Zawadka.
W spotkaniu na Lubelszczyźnie, w barwach gości, wystąpiło dwóch testowanych zawodników, w tym bramkarz. W najbliższych dniach okaże się, którzy ze sprawdzanych piłkarzy zasilą kadrę IV-ligowca.
W sobotę o godz. 12 Wilga zagra ostatni sparing. Rywalem GKS na bocznym boisku w Garwolinie będzie Energia Kozienice (V liga). Tydzień później zawodnicy Karola Zawadki nadrobią zaległości rundy jesiennej. W Garwolinie odbędzie się mecz z Marcovią Marki, który miał się odbyć w listopadzie.
Lewart Lubartów – Wilga Garwolin 2:1 (1:0)
Bramka dla Wilgi: Emmanuel Obi
Wilga: Bieliński, Grzegorczyk, Piesio, Mangke, Kaczyński, Domarecki, Kowalski, Wojtaś, Wieczorek, S. Papiernik, Paszkowski oraz Obi, Shakurau, Poszytek, testowany, testowany.
łk
fot. arch.
