reklama

baner projekt 

reklama

Porażka i remis Wilgi. Utrzymanie w lidze już jest [wideo]

Opublikowano: 19 maj 2018, 19:14 Kategoria Sport
wilga garwolinbłonianka błonielks promna
Ten artykuł przeczytasz w 2 - 3 min.

Porażka 1:3 z Błonianką Błonie i remis 2:2 z LKS Promna to dorobek Wilgi Garwolin w dwóch ostatnich spotkaniach IV ligi. Na cztery kolejki przed końcem sezonu GKS zapewnił sobie utrzymanie.

W środę Wilga mierzyła się na wyjeździe z Błonianką. Pierwsza połowa należała do gospodarzy, czego efektem był gol byłego gracza GKS Michała Kępki w 23. minucie.

Po zmianie stron gra przyjezdnych wyglądała lepiej, ale to miejscowi podwyższyli prowadzenie. Po sprytnym rozegraniu rzutu wolnego, na kwadrans przed końcem było 2:0. Trzy minut później gola kontaktowego strzelił Mikołaj Gola, który wykorzystał dośrodkowanie Roberta Kwiatkowskiego. Wilga miała kilka bardzo dobrych okazji do wyrównania, ale nieskuteczni byli m.in. Sebastian Papiernik, Paweł Pyra. W końcówce wynik meczu z kontry ustalił Kępka.

reklama


Remis z LKS

Dzisiaj przy Sportowej Wilga podejmowała trzeci od końca zespół z Promnej. Po kwadransie gry kibice przecierali oczy ze zdumienia, bo goście prowadzili 2:0. Najpierw frycowe w IV-ligowym debiucie zapłacił Maciej Lis. Młody bramkarz w pierwszej interwencji meczu wypluł przed siebie strzał Aliekseia Dubiny z dalszej odległości. Chwilę później do futbolówki dopadł niepilnowany Kacper Kępka. W 13. minucie Przemysław Głowala zagrał piłkę ręką. Rzut karny pewnie wykorzystał Kamil Trzaska.

Wilga zaczęła zagrażać bramce LKS w ostatnim kwadransie przed przerwą. Próbowali kolejno Filip Gac, Paweł Pyra i dwukrotnie Kamil Zawadka. Na posterunku był jednak Michał Domański w bramce gości lub przyjezdnym sprzyjało szczęście, bo piłka po strzale Pyry trafiła w słupek.

Druga połowa przebiegała pod dyktando Wilgi. LKS tylko raz zawitał w polu karnym GKS. Winy odkupił wtedy Lis, który zdecydowanym wyjściem zapobiegł utracie bramki.

W 58. minucie było 1:2. Sebastian Papiernik przedarł się lewą stroną w pole karne, gdzie był faulowany przez Kamila Oparcika. Jedenastkę na gola zamienił sam poszkodowany.

Po godzinie gry sędzia wyrzucił z boiska po jednym zawodniku z obu zespołów. Patrykowi Kisielowi i Jakubowi Miałkowskiemu zagotowały się głowy, czego efektem były rękoczyny.

W końcówce rozpaczliwe ataki Wilgi przyniosły skutek tylko raz. Na sześć minut przed ostatnim gwizdkiem, Robert Kwiatkowski zagrał w pole karne. Tam głową piłkę zgrał Marek Górski, a kolejna główka, tym razem Papiernika, znalazła drogę do bramki.

Punkt zdobyty w meczu z beniaminkiem z Promnej oznacza dla Wilgi pewne utrzymanie w IV lidze. Do końca sezonu pozostały cztery serie spotkań. W następnej kolejce Wilga zagra na wyjeździe ze Zniczem II Pruszków. Jesienią w Garwolinie GKS przegrał 1:2.

Błonianka Błonie ? Wilga Garwolin 3:1 (1:0)
Bramka dla Wilgi: Mikołaj Gola (as. Robert Kwiatkowski)Wilga: Fic, D. Papiernik (46` Kisiel), Wiechowski (73` Szwed), Głowala, Pyra, Kwiatkowski, Zalewski, Kosobucki (46` Rękawek), S. Papiernik, Gola, Górski (71` Migas).

Wilga Garwolin ? LKS Promna 2:2 (0:2)
Bramki: Sebastian Papiernik 58` (karny za faul na S. Papierniku), 84` (as. Marek Górski) - Kacper Kępka 2`, Kamil Trzaska 13` (karny za zagranie ręką Przemysława Głowali)
Widzów: ok. 70
Czerwone kartki w 60. minucie: Patryk Kisiel (Wilga), Jakub Miałkowski (LKS)
Wilga: Lis, D. Papiernik (46` Kisiel), Karol Zawadka, Gac, Pyra, Kwiatkowski, Kamil Zawadka, Głowala (78` Górski), S. Papiernik (85` Migas), Gola, Zalewski.

Wynik i tabela IV ligi

Łukasz Korycki

fot. mecz Wilga Garwolin ? LKS Promna


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz