Tak jeszcze nie było! V edycja Tłokowiska okazała się być wyjątkowa ? rekordowa. Dopisali zarówno pasjonaci aut i motocykli, którzy prezentowali swoje maszyny, ale także oglądający. Zadowoleni z wydarzenia organizatorzy już zaplanowali datę kolejnego zlotu w Garwolinie.
W ubiegłym roku w Tłokowisku wzięło udział ponad 800 aut. I to był rekord. W tym roku padł kolejny. W imprezie wzięło udział około 950 samochodów i motocykli. Rejestracja pojazdów rozpoczęła się rano. Przez cały dzień na Terenach Rekreacyjnych ?Zarzecze? można było podziwiać auta klasyczne i modyfikowane oraz jednoślady. Strefę przy placu zabaw opanowały ?maluszki?. Można było zobaczyć mercedesy, polonezy, duże fiaty, żuki, stary czy auta zza oceanu. Zgodnie z tradycją popołudniu pojazdy wyjechały z ?Zarzecza? na ulice Garwolina. Było naprawdę tłoczno na mieście.
Najstarszym autem tegorocznej edycji był ford z 1929 roku. Rok powstania najstarszego motocykla zlotu to 1936. Zmierzając do Garwolina, najdłuższą trasę pokonał Fiat 126p ? 380 km. Zlotowicze wybrali spośród siebie najładniejszy pojazd. Ten tytuł trafił w tym roku do Fiata 500 z 1972 roku. Najładniejszym autem modyfikowanym wybrano Opla Omegę z 2000 roku.
Na odwiedzających tegoroczną edycję czekało wiele atrakcji ? konkursy, atrakcje dla dzieci, licytacja, koncerty. Nie zabrakło także gości. Po raz kolejny w Garwolinie pojawił się pan Bogdan, znany jako Gargamel, wraz ze swoją mamą. Tradycyjnie przejechali swoim wartburgiem. Gościem specjalnym był Marek z programu telewizyjnego Złomowisko oraz Kickster - znany youtuber. Publiczność bawiła także lokalna formacja Tarło oraz kabaret 4 Fala Sound.
Kolejna edycja Tłokowiska 7 lipca 2019 r. Organizatorami wydarzenia są Oldtimery Garwolina i Fundacja ?Ratujmy Klasyki?.
jd
