Mały i niepozorny, ale może narobić sporego kłopotu. W ubiegłym roku odnotowano 18 przypadków boreliozy w naszym powiecie. Kleszczowego zapalenia mózgu na szczęście nie, ale w kraju zachorowały aż 292 osoby, w województwie mazowieckim - 19 osób.

Dlatego zagrożenia nie wolno lekceważyć, bo kleszcze mogą być nawet na naszym własnym podwórku. ?Kleszcz mały czy duży ? nic dobrego nie wróży? - to tytuł programu edukacyjnego skierowanego do uczniów gimnazjów. Prowadzi go Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Garwolinie przy współpracy z zakładami opieki zdrowotnej.

- Program ma uświadomić gimnazjalistom w jaki sposób chronić się przed ukąszeniami kleszczy. Jednak nie tylko gimnazjalistom, ale nam wszystkim taka wiedza jest potrzebna, gdyż każde ukąszenie kleszcza może nieść za sobą przykre konsekwencje zdrowotne. Zakażone bakteriami czy wirusami kleszcze przenoszą je do organizmu człowieka, co w konsekwencji może spowodować zachorowanie na kleszczowe zapalenie mózgu lub boreliozę - tłumaczy Małgorzata Gadoś, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Garwolinie.

Kleszczowe zapalenie mózgu jest ciężką chorobą zakaźną ośrodkowego układu nerwowego, która może prowadzić do trwałych następstw neurologicznych, rzadko zgonu. U części osób może przebiegać łagodnie i tylko badanie krwi potwierdza zakażenie. W innych przypadkach przebieg jest dwufazowy.

W pierwszej fazie, po 7-14 dniach od ukąszenia przez zakażonego kleszcza pojawia się gorączka z objawami grypy, po krótkim czasie lepszego samopoczucia (około tygodnia) następuje druga faza choroby z bólami głowy, gorączką, wymiotami, nudnościami, objawami oponowymi i zmianami w płynie mózgowo-rdzeniowym.

Borelioza to przewlekła choroba bakteryjna. Jej charakterystycznym objawem są zmiany skórne pod postacią rumienia wędrującego, który pojawia się po czasie około jednego miesiąca, w miejscu ukłucia przez zakażonego kleszcza. W drugim okresie choroby występuje ogólne złe samopoczucie połączone z bólami stawowo-mięśniowymi, porażeniem nerwów rdzeniowych, czaszkowych, a także pojawiają się objawy oponowo-mózgowe. Mogą wystąpić zaburzenia rytmu serca.

Co zrobić, żeby zminimalizować ryzyko ukąszenia przez kleszcza?

- Należy odpowiednio ubierać się, jeżeli udajemy się na tereny występowania kleszczy ? ubrania powinny osłaniać całe ciało, również głowa powinna być okryta. Stosować środki odstraszające kleszcze, a po powrocie z lasu lub parku starannie obejrzeć całe ciało. Szczególnie sprawdzić głowę, zwłaszcza na granicy włosów i za uszami, oraz te miejsca gdzie skóra jest delikatna (pod kolanami, w pachwinach, na brzuchu). Jeżeli w skórze zauważymy kleszcza, usuńmy go jak najszybciej pęsetą. Niepokojące zmiany lub złe samopoczucie zawsze konsultujmy z lekarzem - radzi Małgorzata Gadoś. Od kleszczowego zapalenia mózgu można się zaszczepić, takie szczepienie zalecane jest szczególnie: leśnikom, służbom mundurowym, rolnikom, młodzieży odbywającej praktyki, turystom, uczestnikom obozów i kolonii.

Więcej informacji i filmy edukacyjne znajdziecie na stronie internetowej www.kleszczeinfo.pl

PSSE/jd