To było drugie wydarzenie w ramach tegorocznej "Koncertowej jesieni". Aurelia Luśnia zaśpiewała "Po godzinach" utwory ze swojej najnowszej płyty, ale także piosenki, bez których jej koncert nie mógłby się odbyć. Było energetycznie i nostalgicznie, bo Aurelia niejedno ma oblicze.
W czwartkowy wieczór na scenie sali widowiskowej Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie zaśpiewała Aurelia Luśnia. Koncert promował jej najnowszą płytę ?Po godzinach?, która ukazała się w maju.Album zawiera 11 piosenek, do których Aurelia sama stworzyła muzykę, a teksty powstały we współpracy z Joanną Piwowar-Antosiewicz i Piotrem Banaszkiem. Artystka określa swoje utwory jako słodko-gorzkie i taki też był jej koncert. Chwilami mocno energetyczny, dynamiczny, a za chwilę nostalgiczny.
Oprócz utworów z najnowszej, trzeciej już, płyty, artystka wykonała także piosenki, bez których jak sama mówi, koncert nie byłby do końca jej koncertem. Na koniec publiczność usłyszałam tytułowy utwór z pierwszej płyty ?Wracam do domu? oraz robiący ogromne wrażenie na słuchaczach cover ?Dziewczyna z 4G?.
Na scenie obok Aurelii pojawił się zespół w składzie: Paweł Stankiewicz, Bartek Krauz, Paweł Bomert i Piotr Maślanka.
mat.pras.