reklama

Hej, wesele tańcowało

Opublikowano: 25 luty 2014, 08:45 Kategoria Kultura
weseleludowygończycetradycjaCSiK
Ten artykuł przeczytasz w 1 min.

Od zaręczyn po oczepiny. Z przytupem, humorem i tradycyjnymi obrzędami. Takich wesel już dziś nie ma, ale dzięki Zespołowi Ludowemu z Gończyc tradycja nie zginie.

W niedzielne wczesne popołudnie w sali widowiskowej Domu Kultury w Garwolinie wystąpił Zespół Ludowy z Gończyc w jednym ze swoich programów artystycznych pod tytułem ?Staropolski Obrzęd Weselny?. Zespół, który obecnie liczy ponad 50 osób, w tym najmłodszy artysta ma 2 lata, a najstarszy niewiele ponad 70 wiosen, przybliżył publiczności, jak na weselach bawili się nasi przodkowie.

 

reklama


Dosłownie, bo scenariusz programu opierał się na tradycjach Mazowsza. ? Rozmawiałam ze starszymi ludźmi, niewiele pamiętali, ale trochę to pomogło. Opierałam także na dostępnym publikacjach. Chcemy pielęgnować tradycje, podtrzymywać je i przybliżać młodym ludziom ? mówi Elżbieta Radziej, kierownik zespołu. Oprócz programu weselnego, zespół ma także w repertuarze program przybliżający ceremoniał dożynkowy, programu patriotyczne czy kabaretowe.

 

Na niedzielne wesele goście przybyli tłumnie. Byli nie tylko widzami, ale czynnymi uczestnikami wydarzenia. Jak na wesele przystało były tradycyjne polskie tańce, poczęstunek, no i oczywiście zbieranie na wianek. Niektórzy zostali wywołani nawet z imienia i nazwiska. Oczywiście śpiewająco, czyli w tradycyjnych weselnych przyśpiewkach.

jd


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz
reklama
reklama

TOP

reklama