Wyrównane 45 minut zakończyły dwie składne akcje podopiecznych Jacka Paśnika. W 40. minucie Daniel Bogusz zagrał z lewej strony pięknego crossa. Z prawego skrzydła w pole karne wbiegł Piotr Baranowski, który po przyjęciu pokonał bramkarza gości. Trzy minuty później szesnastkę Legionu wpadł Piotr Piroun. Napastnik GKS zagrał do Baranowskiego, a ten do Jacka Kajtowskiego, który trafił z czterech metrów do siatki.
Po przerwie groźniej atakowali goście. Wilga też miała swoje szansę. Po drugiej z nich Piorun nie miał problemów ze zdobyciem gola po wyłożeniu piłki przez Jakuba Ochnika. Trzecie trafienie dla miejscowych padło w 68. minucie. Goście nie rezygnowali ze zdobycia goli. W 74. minucie jedynie skuteczna interwencja Karola Zawadki uchroniła Wilgę przed stratą bramki. Pięć minut później Legion miał rzut wolny z linii pola karnego. Skutecznym egzekutorem stałego fragmentu gry okazał się Tomasz Pietrasiński.
Po tym trafieniu zawodnicy z Garwolina wyraźnie spuścili z tonu. Brak przetrzymania piłki i nieporadność w obronie wykorzystali goście. W 86. minucie mocnym strzałem z pola karnego popisał się Patryk Wilczewski i zrobiło się tylko 3:2 dla GKS. W nerwowej końcówce meczu Wildze udało się wyprowadzić skuteczną kontrę. Podanie Arkadiusza Zalewskiego na drugą swoją bramkę w spotkaniu zamienił Kajtowski (90. minuta). Legion dwie minuty później trafił na 3:4. Dośrodkowanie z rzutu rożnego głową przeciął stoper gości ? Łukasz Gubała.
- Przy stanie 3:0 powinniśmy kontrolować grę i śmiało dowieźć ten wynik do końca. Przez błędy obrony straciliśmy te dwie bramki. Nie potrafiliśmy przetrzymać piłki w środku pola, co skutkowało tym, że nie dawkowaliśmy akcji ? przyznał po meczu Jacek Paśnik. Trener Wilgi Garwolin wysoko ocenił grę rywali. ? Naprawdę grają dobrze piłką ? zaznaczył szkoleniowiec.
Wilga Garwolin ? Legion Warszawa 4:3
Bramki: Piotr Baranowski, Jacek Kajtowski 2, Piotr Piorun ? Tomasz Pietrasiński, Patryk Wilczewski, Łukasz Gubała
Wilga: Jakubaszek, Karol Zawadka, Grązka, Korgul, Trojanek, Baranowski (Zalewski), Kamil Zawadka (Szczęśniak), Bogusz, Dróżdż (Ochnik), Kajtowski, Piorun (Goławski).
Dzisiaj mecz 7. kolejki rozegrał także Promnik Łaskarzew. ŁKS zremisował na wyjeździe z KS Wesołą 1:1. ? Z gry byliśmy zespołem może trochę lepszym. Nie sprzyjało nam jednak małe boisko o fatalnej nawierzchni ? mówi Piotr Baliński, trener Promnika. Gospodarze pierwsi strzelili bramkę, na którą goście odpowiedzieli w 37. minucie. Dośrodkowanie z rzutu wolnego strzałem głową na bramkę zamienił Grzegorz Opieka.
W drugiej połowie więcej sytuacji do zdobycia prowadzenia mieli zawodnicy Wesołej. Przed stratą bramki Promnika ratowały poprzeczka i słupek. Nie do końca trenerowi wyszło przesunięcie Dariusza Winka ze skrzydła pomocy do ataku.
KS Wesoła - Promnik Łaskarzew 1:1
Bramka dla Promnika: Grzegorz Opieka
Promnik: Bieńko, Nwokocha, Opieka, Baca, Michalczyk, Kurach, Laskowiecki, Jankowski, Korycki (Wójcik), Winek, Paziewski.
W obliczu remisu PKS Radość z Gwardią Warszawa, Wilga Garwolin zdobyła przewagę punktową na fotelu lidera ligi.
Wyniki i tabela warszawskiej Ligi Okręgowej
łk
Napisz komentarz
Komentarze