sobota, 23 listopada 2024 19:15
Reklama
Reklama

Dwie Wilgi na czele LO

Z wysokiego C sezon rozpoczęli zawodnicy Wilgi Garwolin. Podopieczni Jacka Paśnika pokonali w Radzyminie Mazura 5:0. Nie odbył się mecz Promnika Łaskarzew. Liderem siedleckiej Ligi Okręgowej została Wilga Miastków po wysokim zwycięstwie nad Naprzodem Skórzec. Po trzy punkty sięgnęli także zawodnicy Zrywu Sobolew. Inauguracja sezonu nie udała się zawodnikom Sępa Żelechów i Orła Unin. Jak ważnym transferem w Wildze Garwolin okazało się przejście Piotra Pioruna, trener GKS przekonał się w spotkaniu 1. kolejki warszawskiej Ligi Okręgowej. Były zawodnik Zrywu Sobolew 4-krotnie pokonał bramkarza Mazura. Po raz pierwszy ta sztuka udała mu się w 45. minucie po podaniu Jacka Kajtkowskiego. ? Przed zdobyciem bramki z każdą minutą uzyskiwaliśmy wyraźniejszą przewagę ? mówi Jacek Paśnik, trener GKS.

 

Po raz drugi Piorun trafił w 50. minucie, kierując piłkę do bramki po wypuszczeniu jej przez bramkarza Radzyminian. Wcześniej w pole karne dośrodkowywał Piotr Baranowski. Asystę przy trzeciej bramce zanotował Mariusz Dróżdż. Piotr Piorun przelobował goalkeepera gospodarzy. Po czterech bramkach Pioruna gola zdobył Rafał Goławski, który skorzystał z niepewnej interwencji bramkarza po strzale Dróżdża.

Po zwycięstwie 5:0 Wilga została liderem ligi. ? Nie ma co popadać w hurraoptymizm. Gramy dalej, nie oglądając się na rywali. Chcemy wygrywać następne mecze, choćby po 1:0 ? podsumował Jacek Paśnik.

Mazur Radzymin ? Wilga Garwolin 0:5
Bramki: Piotr Piorun 4, Karol Goławski
Wilga:
Jakubaszek - Kar. Zawadka, Grązka, Korgul, Trojanek (Mariusz Makulec) ? Baranowski (Goławski), Bogusz (Sitarek), Kam. Zawdka (Szczęśniak), Dróżdż ? Piorun, Kajtkowski.

Nie odbyło się spotkanie Startu II Otwock z Promnikiem Łaskarzew. Powodem była tragiczna śmierć Marcina Rzeszotka, trenera pierwszej drużyny Startu. Szkoleniowiec w trenerskiej przeszłości zajmował się m.in. przygotowaniem bramkarzy Wilgi Garwolin.

Wyniki i tabela warszawskiej LO

Na czele siedleckiej okręgówki jest natomiast Wilga z Miastkowa Kościelnego. To efekt wysokiej wygranej z Naprzodem Skórzec. ? Obawialiśmy się spotkania ze spadkowiczem z IV ligi. W pierwszych minutach to rywale mieli optyczną przewagę ? mówi Paweł Kowalski, trener Wilgi.

W 17. minucie goście zdobyli bramkę. Błąd młodego bramkarza Przemysława Szymanka wykorzystał zawodnik Naprzodu. Przed przerwą na listę strzelców wpisało się dwóch zawodników z Miastkowa. Najpierw strzał z rzutu wolnego Jarosława Zająca dobił Kamil Brych. Później strzał Zająca ze stałego fragmentu gry znalazł bezpośrednią drogę do bramki. Goście zdołali wyrównać w 48. minucie.

- Kolejne ponad 20 minut należało do nas. Strzeliliśmy dwie bramki, które dały bezpieczną przewagę. W 85. minucie na 5:2 podwyższył Piotr Kondej. Goście w doliczonym czasie gry strzelili trzecią bramkę ? uzupełnia relację trener Wilgi. ? Mecz był zacięty. Technicznie lepszy był Naprzód, ale my zagraliśmy bardzo dobrze w pomocy i byliśmy skuteczniejsi ? dodał.

Wilga Miastków ? Naprzód Skórzec 5:3
Bramki dla Wilgi: Kamil Brych, Jarosław Zając, Paweł Cichecki 2, Piotr Kondej
Wilga: Szymanek, Mucha(Ł. Biedrzycki), Zając, M. Biedrzycki, (K. Kondej), Aniszewski, Baran ? K. Celej (K. Bogusz), Wołoszka P. Kondej, K. Brych (R. Celej), Cichecki.

Świadkami wyrównanego meczu byli Kibice w Żelechowie. Tamtejszy Sęp na inaugurację przegrał z MKS Małkinią 1:2. ? Graliśmy przyzwoicie. Przy odrobinie szczęścia mogliśmy ten mecz wygrać ? mówi Leszek Woźniak, prezes gospodarzy.

Żelechowianie prowadzili po strzale Pawła Mazurka. Uderzenie z 16 metrów, także dzięki podmuchowi wiatru, przelobowało bramkarza Małkini. Goście do remisu doprowadzili w końcowych minutach pierwszej połowy, a prowadzenie objęli niedługo po rozpoczęciu drugiej części gry. Sęp mógł wyrównać, ale strzał zawodnika miejscowych wylądował na poprzeczce.

Sęp Żelechów ? MKS Małkinia 1:2
Bramka dla Sępa: Paweł Mazurek
Sęp:
Sergiel - Łukasiak, Jaśkiewicz, Stoń, Kwiatkowski - Deja, P. Skwarek, Cegiełka, Mazurek - M.R. Skwarek, Owczarczyk.

Równorzędnym rywalem dla Zrywu Sobolew w 1. kolejce była Victoria Kałuszyn. W pierwszej połowie gospodarze mieli dwie dogodne sytuacje do strzelenia bramki. Bramka padła dopiero w 72. minucie. Dwójkową akcję wyprowadził duet napastników Górski-Wiśnioch. Idealne podanie tego pierwszego wykorzystał ten drugi, posyłając piłkę w długi róg bramki.

- W końcówce skoncentrowaliśmy się na obronie. Oba zespoły po bramce nie stworzyły już dogodnych sytuacji do strzelenia bramki ? mówi Andrzej Goliszewski, trener Zrywu. Szkoleniowiec chwali formację obrony i pomocy swojej drużyny, które skutecznie blokowały podania zawodników z Kałuszyna.

Zryw Sobolew ? Victoria Kałuszyn 1:0
Bramka: Michał Wiśnioch
Zryw: Kępka - Michalec, Kazimierak Piotr, T. Zackiewicz, Błachnio, Baran (Bieńko), Więckowski, Tywanek, Kwaśniak (Dziubak), Wiśnioch, Górski (Michałek).

Pierwszy mecz beniaminka LO nie udał się podopiecznym Cezarego Wągrodzkiego. Orzeł Unin przegrał z Zorzą Sterdyń 0:1. ? W pierwszej połowie mieliśmy więcej sytuacji, niestety żadnej nie udało się wykorzystać ? komentuje Cezary Wągrodzki, trener Orła. Po gwizdku rozpoczynającym drugą połowę Zorza przeszła do zdecydowanych ataków. W 55 minucie zagranie między dwóch stoperów przeciął zawodnik ze Sterdyni, który pokonał Jarosława Paśnika. ? Po stracie bramki mieliśmy okazję do wyrównania, ale Łukasza Ziółka trafił w boczną siatkę ? dodaje trener.

Zorza Sterdyń ? Orzeł Unin 1:0
Orzeł: Paśnik ? Gazda, Kościesza, A. Brych, Parzyszek (Mikulski) ? Ł. Ziółek, Piesio, Przybysz (D. Brych), P. Ziółek (Duchna) ? P. Brych, Jóźwicki.

Wyniki i tabela siedleckiej Ligi Okręgowej

Łukasz Korycki


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

konio 23.08.2011 08:23
Trochę przesadziłem ,ale ja pamiętam czasy kiedy Sęp to był zespół ..ho ho.Pozdrawiam !!!!konio

andrew 22.08.2011 21:16
Kiedy to było, że Sęp był tak wysoko. Na pewno nie z 6 lat temu. Wtedy to pamiętam najwyżej notowanym klubem w regionie był zryw sobolew w IV lidze i spadł

konio 22.08.2011 14:36
Ale tak z czystej ciekawości ,co się od kilku lat dzieje z Sępem ,pamiętam kiedyś to był jeden z najlepszych zespołów w okręgu siedleckim ,grali nawet sezon w III lidze ,potem w czołówce międzyokręgowej ,a teraz ?.Pozdrawiam!!!!konio

lipsko 22.08.2011 13:09
Dla Zrywu strzelił MICHAŁ Wiśnioch, panie redkatorze, takie błędy

Reklama
Reklama
NAJNOWSZE WIDEO
Reklama