Dzisiaj, także w Miętnem, GKS mierzył się z Hutnikiem Warszawa. Stołeczni przeciwnicy, rywalizujący w innej grupie IV ligi, od początku przeważali. Do przerwy GKS przegrywał 0:2. Po zmianie stron szybko zrobiło się 0:4. W 70. minucie straty zaczął odrabiać Bartłomiej Sitarek, który wykorzystał rzut karny za faul na Sebastianie Papierniku. Poszkodowany w bramkowej akcji wpisał się na listę strzelców 10 minut później, wykorzystując dobre podanie z lewego skrzydła Kacpra Zalewskiego. Chwilę wcześniej w zespole goście boisko musiał opuścić kontuzjowany piłkarz. Wobec braku zawodnika na zmianę, Hutnik kończył mecz w ?10?. Warto wspomnieć, że w zespole gości cały mecz rozegrał pochodzący z Garwolina Piotr Wielgosz.
- Dzisiaj przegraliśmy 2:4 po prostych błędach w defensywie. Jestem zadowolony z tego meczu. Chłopaki po ciężkim okresie siłowych treningów, dali radę. Dużo pozytywów i wniosków na przyszłość - skomentował trener Wilgi Damian Milewski.
W sobotę w Lublinie GKS zagra z IV-ligową Lublinianką.
Wilga Garwolin ? Bizon Jeleniec 8:2
Bramki dla Wilgi: Tomasz Paszkowski 2, Piotr Grober 2, Kacper Kowalski, Bartłomiej Sitarek, Dominik Zabiegałowski, Jakub Wągrodzki.
Wilga Garwolin ? Hutnik Warszawa 2:4 (0:2)
Bramki: Bartłomiej Sitarek (k), Sebastian Papiernik - Daniel Bogucki 2, testowany, Michał Butkiewicz
Wilga: Gandarela, Gac, Kozikowski, Talar, S. Papiernik, Kowalski, Sitarek, Zabiegałowski, D. Papiernik, Paszkowski, Grober oraz Pyra, Piotrowski, K. Zalewski, Alot.
łk
fot. Wilga - Hutnik
.jpg)
Napisz komentarz
Komentarze