Trzech mężczyzn próbowało ukraść dwa ciągniki rolnicze warte kilkadziesiąt tysięcy złotych. Próba zakończyła się jednak fiaskiem, bo na miejsce przyjechali zaalarmowani policjanci. Mężczyznom grozi nawet 5 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło 3 sierpnia w Zwoli Paduchownej (gm. Miastków Kościelny). - Policjanci z zespołu prewencji w Miastkowie Kościelnym otrzymali zgłoszenie o prawdopodobnej kradzieży ciągników. Na miejscu fakt potwierdzili i zatrzymali trzech mężczyzn, którzy przy pomocy pozostawionych w ciągnikach oryginalnych kluczyków, dokonali zaboru w celu przywłaszczenia dwóch ciągników rolniczych -  renault i massey. Mężczyźni wyjechali maszynami z terenu prywatnego przedsiębiorstwa, lecz zamierzonego czynu nie dokonali, gdyż zostali ujęci - relacjonuje asp. szt. Marek Kapusta, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.

Do 13 wykonawców trafiły zaproszenia do składania ofert na zaprojektowanie i budowę odcinka S17 od węzła Lubelska do początku obwodnicy Kołbieli. Przetarg dotyczy odcinka o długości ok. 15,2 km, z czterema węzłami - Góraszka, Wiązowna, Wólka Mlądzka i Ostrów.

To kolejny etap, który w życie wdraża Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, do ekspresowego połączenia Lublina i Warszawy. W ramach inwestycji wybudowanych zostanie szesnaście obiektów inżynierskich w ciągu drogi ekspresowej i nad nią, Miejsca Obsługi Podróżnych, urządzenia ochrony środowiska oraz drogi dojazdowe do obsługi ruchu lokalnego.

Pechowo zakończył się wypad na zakupy kierującej Dacią. W centrum Garwolina terenówka zsunęła się z przepustu i zawisła nad rowem.

Jeszcze przez kilkadziesiąt minut należy spodziewać się utrudnień na ul. Kościuszki w Garwolinie przy pasażu As. Kierująca Dacią zjeżdżała z głównej arterii miasta do pobliskich sklepów. Auto kobiety nie zmieściło się w szerokości przepustu. Gdy przechodnie próbowali ratować terenówkę, ta osunęła się do rowu, gdzie zawisła nad rowem.

21 zastępów straży pożarnej walczyło z pożarem lasu, do którego doszło wczoraj w Starej Hucie (gm. Garwolin).

Zgłoszenie o zagrożeniu do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej dotarło przed godz. 12. - Pożarem objęte było poszycie w prywatnym lesie na powierzchni około pięciu hektarów. Działania straży polegały na podaniu prądów wody w natarciu na palącą się powierzchnię. Następnie pogorzelisko zostało oborane ? informuje kpt. Tomasz Biernacki, oficer prasowy KP PSP w Garwolinie.