Deszcz co chwilę przeplatany słońcem nie przestraszył Garwolaków, którzy zjawili się na Wielkim Rodzinnym Pikniku na Zarzeczu. Zabawy dla dzieci, koncerty, dyskoteka oraz ?Kino pod chmurką? ? tak upłynął pierwszy dzień obchodów święta miasta i powiatu na terenach rekreacyjnych.

Od godziny 16 najmłodsi mieszkańcy naszego miasta mieli możliwość zmagania się w turnieju rowerkowym organizowanym przez bank BGŻ. Dzieci brały udział w różnych konkurencjach, m.in. manewrowały między pachołkami, a także zjeżdżały z ?górki Tadeusza?. Chociaż nie obyło się bez kilku upadków, uśmiechy nie schodziły z twarzy malców.

Tradycyjnie obchody Dni Miasta i Powiatu Garwolińskiego nie mogły się odbyć bez uroczystej gali. Burmistrz i starosta podkreślali dynamiczny rozwój samorządu oraz dziękowali tym, którzy dokładają swoje cegiełki do wspólnego sukcesu.

Pierwsza wzmianka o Garwolinie pochodzi z 1386 roku. Informacja o istnieniu parafii zapisana jest pod datą 1418 roku. Natomiast przywilej lokacyjny miasto otrzymało 20 lipca 1423 roku z nadania księcia mazowieckiego Janusza I.

Był pot, łzy a nawet krew. W czwartek i piątek odbyły się mistrzostwa Garwolina w piłce ręcznej i kickboxingu.

Rywalizacja szczypiornistów z rocznika 1999 i młodszych toczyła się w hali Zespołu Szkół nr 2. Zawody odbyły się z udziałem czterech drużyn. Turniej z kompletem zwycięstw wygrała pierwsza reprezentacja Gimnazjum nr 2, która wyprzedziła drugi zespół Dwójki. Trzecie miejsce przypadło gimnazjalistom z Piątki, a czwarte zawodnikom Gimnazjum Powiatowego.

Czwartkowy oraz piątkowy wieczór zdecydowanie należał do Szkoły Muzycznej I Stopnia w Garwolinie. Liczne występy, inspiracje zaczerpnięte z pierwotnych żywiołów, młodzi instrumentaliści oraz wokalistka ? Weronika Wardak, która zaprezentowała swój talent w recitalu ?Pod skórą.?

12 czerwca odbył się koncert Szkoły Muzycznej I Stopnia w Garwolinie ?Pierwotny żywioł ? taniec.? Beata Nowicka odpowiadała za scenariusz, którego główną inspiracją był ruch. - Taniec zawsze młody i modny. Taniec, w którym można się wyżyć twórczo i artystycznie. Jednym słowem żywioł muzyków ? mówiła nauczycielka fortepianu.