Koncerty, pokazy sztucznych ogni, magiczne sztuczki, sportowa rywalizacja i wiele innych atrakcji. Taki było miniony weekend, w którym mieszkańcy Garwolina i całego powiatu obchodzili swoje święto. Na finał zagrał zespół Strachy Na Lachy.

Wielkie świętowanie rozpoczęło się w sobotę, piknikiem pod Garwolanką ? w dniu jej oficjalnego otwarcia. Muzyczne szlaki na scenie przetarł zespół młodzieżowy The Watermelons z Zespołu Szkół im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Garwolinie.

reklama

Młody stażem, ale już znany, lokalny zespół rozpoczął od piosenki ?Tak, tak? Republiki. Młodzież z garwolińskiego LO przypomniała największe hity polskiej estrady popu i rocku. Ze sceny zabrzmiały klasyki ?Jolka, Jolka? czy ?Takie tango? Budki Suflera, ?Mniej niż zero? Lady Pank. W repertuarze znalazły się także piosenki na lżejszą nutę ?Hi Fi Superstar? czy ?Wolność i swoboda?, ale na rockową nutę.

Później usłyszeć można było gości z Warszawy ? grupę Stereotypy. W ponad godzinnym koncercie pt. ?Ta nasza młodość? zaprezentowały się także uczennice Szkoły Muzycznej I stopnia. A na zakończenie do czerwoności rozgrzał publiczność zespół JemDżem ? przebojami legendarnej polskiej grupy oczywiście. Swój pokaz tańca mieli także uczniowie szkoły ?Street Dance Studio?. Specjalnie z myślą o najmłodszych przygotowano warsztaty plastyczne ?Garwolin ?miasto przyszłości?, podczas których dzieci malowały kredą, farbami i budowały z kartonów swoje miasto za kilkanaście lat. Dla najmłodszych, ale także starszych miłośników magicznych sztuczek wystąpił także iluzjonista Arkadiusz Cywiński.

Beatlesi na rozgrzewkę, Strachy na finał

Niedzielne imprezy w ramach obchodów dni miasta i powiatu odbyły się tradycyjnie na Zarzeczu. Działo się zarówno na scenie, jak i pod nią. Odbył się między innymi turniej rowerkowy ?BGŻ Kocham rower? oraz konkursy plastyczne. Na scenie można było zobaczyć i usłyszeć orkiestrę dętą Ochotniczej Straży Pożarnej, która pokazała, że wszystko zagrać potrafi ? przebój ?Ona tańczy dla mnie? także.

Dla wszystkich miłośników big beatu wystąpił zespół The Postman, czyli polscy Beatlesi z Polkowic, którzy zaprezentowali nie tylko znane przeboje grupy z Liverpoolu, ale także polskie hity lat 60. Przed finałowym koncertem trochę zaczęła straszyć pogoda, ale nie podziałało to ani na publiczność, ani na zespół Strachy Na Lachy, który był tegoroczną gwiazdą wieczoru. Przez ponad godzinę zgromadzeni na Zarzeczu mieszkańcy śpiewali wraz z artystami zarówno przeboje ze starszych płyt, jak i najnowsze utwory. Zakończyć wcale nie było łatwo ? muzycy byli wywoływani na bis dwukrotnie.

Chcecie zobaczyć, jak bawiliśmy się w tym roku? Zajrzyjcie do galerii.

jd

Sobotnie atrakcje pikniku przy Garwolance (fot. własne/Anna Elmerych)

Niedzielne popołudnie i wieczorne koncerty