reklama

Nie płać za sąsiada! Spółdzielni sposób na uczciwość

Opublikowano: 08 kwiecień 2016, 06:44 Kategoria Aktualności
spółdzielnia mieszkaniowaśmieci
Ten artykuł przeczytasz w 1 - 2 min.

Ile osób rzeczywiście mieszka w danym lokalu? Tego spółdzielnia sprawdzić nie może, ale może za to liczyć na uczciwych sąsiadów. Dwa razy w roku na klatkach schodowych zostają wywieszone listy mieszkań wraz z liczbą osób zgłoszonych do zamieszkania w spółdzielni i apelem ? nie płać za sąsiada.

- Nie zachęcamy do donoszenia. Chcemy tylko, żeby mieszkańcy płacili za siebie, a nie za sąsiada ? mówi wiceprezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Garwolinie Leszek Łączyński. I to się sprawdza. Rzadko się zdarza, żeby właściciele mieszkań sami zweryfikowali liczbę zgłoszonych osób, za to sąsiedzi dbają o to, żeby stan realny zgadzał się z tym na papierze.

? Większość zgłoszeń jest anonimowa. Dzwoni mieszkaniec, mówi, że w tym bloku, pod tym numerem, mieszka więcej osób niż wynika to z naszej ewidencji. Po takim zgłoszeniu rozpoczynamy procedurę. Wzywamy właściciela lokalu, który składa oświadczenie o faktycznej liczbie osób zamieszkałych ? wyjaśnia wiceprezes. I na tym sprawa się kończy, bo spółdzielnia nie ma żadnej możliwości sprawdzenia, czy właściciel nie mija się z prawdą. Niestety.

reklama


Leszek Łączyński zwraca uwagę także na braki w polskich przepisach. ? Nie ma nigdzie definicji osoby zamieszkałej. Czy kierowca tira, który wyjeżdża na dwa tygodnie w trasę, powinien być traktowany jako zamieszkały czy nie? ? podkreśla.

Dlaczego rzeczywista liczba mieszkańców jest tak istotna? Bo to realne pieniądze. Na wysokość czynszu, który każdy właściciel co miesiąc płaci w spółdzielni, składają się między innymi opłaty za wywóz śmieci, a w niektórych blokach także za gaz. Jeśli w bloku mieszka więcej osób niż widnieje w ewidencji, opłaty są wyższe.

? Co miesiąc do urzędu miasta zgłaszamy liczbę zamieszkałych osób na naszych osiedlach. Na bazie tych informacji miasto sprawdza, czy przy obecnej stawce wystarczy pieniędzy na pokrycie kosztów odbioru. Wiadomo, że jeśli koszt odbioru śmieci z danego osiedla podzieli się przez 2000 mieszkańców, to w przeliczeniu na mieszkańca będzie to większa kwota, niż gdyby dzielić przez np. 2200 ? wylicza Leszek Łączyński.

jd


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz
reklama