Chwile grozy przeżyli mieszkańcy bloku przy ul. Kościuszki w Garwolinie. W budynku ulatniał się gaz.
Zgłoszenie o zagrożeniu strażacy otrzymali w sobotę przed godz. 18. - Przybyły na miejsce dowódca akcji stwierdził, że właścicielka wychodząc z mieszkania pozostawiła odkręcony kurek w kuchence gazowej. Sąsiedzi wyczuwając ulatniający się gaz zakręcili jego dopływ w skrzynce znajdującej się na klatce schodowej oraz przewietrzyli pomieszczenia ? informuje kpt. Tomasz Biernacki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Garwolinie.
Działania straży polegały na dokonaniu pomiaru stężenia gazu w powietrzu, na podstawie którego nie stwierdzono zagrożenia. W akcji trwającej ponad pół godziny uczestniczył jeden zastęp PSP.
KPP Garwolin/opr. łk
fot. sxc.hu