Nieodpowiedzialnym zachowaniem wykazał się uczestnik niedzielnego festynu w Samogoszczy (gm. Maciejowice). Zadzwonił na policję informując, że usłyszał o ładunku wybuchowym podłożonym na terenie szkoły.

Służby zostały postawione w stan gotowości wczoraj przed godz. 23. - Zgłaszający twierdził, że ktoś na trwającym festynie w rejonie szkoły mówił o podłożonym ładunku wybuchowym. Policjanci dotarli do zgłaszającego, który  był nietrzeźwy i dokładnie sam nie wiedział co słyszał i od kogo – informuje podkom.  Małgorzata Pychner, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.

Tylko w ciągu dwóch weekendowych dni garwolińscy policjanci zatrzymali 3 osoby poszukiwane przez wymiar sprawiedliwości. Wśród nich był przestępca skazany za rozbój. 25-latek na blisko rok trafi do zakładu karnego.

Do jednego z zatrzymań doszło w sobotę (22.06). Policjanci, którzy zostali wezwani do jednego z mieszkań w Żelechowie, zweryfikowali tożsamość uczestników interwencji. Okazało się, że jeden z nich jest poszukiwany do ustalenia miejsca pobytu oraz dwoma nakazami doprowadzenia do zakładu karnego przez sąd w Rykach. 26-latek miał do odsiadki 70 dni między innymi za urządzanie lub prowadzenie gier hazardowych wbrew przepisom ustawy.

Kierownik Posterunku Policji w Miastkowie Kościelnym był w drodze na służbę, kiedy jadący przed nim kierowca volvo, który miał problemy z utrzymaniem właściwego toru jazdy, przez co zagrażał innym uczestnikom ruchu drogowego. Policjant podjął interwencję i zatrzymał mężczyznę, który jak się okazało kierował pojazdem w stanie nietrzeźwości. Szybka i jedyna słuszna w tej sytuacji reakcja kierownika zakończyła niebezpieczną podróż pijanego 48-latka.

Wczoraj (23.06) przed godz. 14 Kierownik Posterunku Policji w Miastkowie Kościelnym asp. szt. Andrzej Seroczyński jechał na służbę. W Zwoli Poduchownej jego uwagę zwróciło zachowanie kierującego volvo, który wyraźnie miał problem z utrzymaniem prawidłowego toru jazdy. Policjant natychmiast podjął interwencję i ujął 48-latka, od którego wyczuł alkohol.

Niedostosowanie prędkości do warunków jazdy było przyczyną kolizji, do której doszło wczoraj na węźle obwodnicy Garwolina.

Do zdarzenia doszło o godz. 12.40 przy ul. Stacyjnej na zjeździe z S17 w stronę Garwolina. - Pojazd peugeot na łuku wypadł drogi wjechał do rowu uszkadzając znak.  Na kierowcę za niedostosowanie prędkości do warunków jazdy policjanci nałożyli mandat – informuje podkom. Małgorzata Pychner, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.