15 nowych ławek ustawiono w ostatnim czasie na terenie Garwolina. W ślad za nowymi miejscami do odpoczynku nie poszedł jedna zakup śmietniczek. ? Zdania w kwestii śmietniczek są podzielone ? mówi Jerzy Makulec z Urzędu Miasta w Garwolinie.
Z 20 nowych ławek, które w ostatnim czasie kupił magistrat, 15 zostało ustawionych na terenie miasta. Z lokalizacją pięciu pozostałych burmistrzowskie służby porządkowe wstrzymują się wiosny. Fakt ten ucieszył radnych komisji komunalnej.
Pozostał jednak inny problem. - Na terenie miasta jest bardzo mało śmietniczek ? apelowała radna Bogumiła Krulikowska. Na dowód tego przytoczyła przykład ulicy Mazowieckiej, gdzie brak jest miejsca, gdzie można wyrzucić drobne śmieci. Jak się okazuje, dostawianie nowych śmietników to problem dla miejskich urzędników. ? Zdania w tej kwestii są podzielone ? mówił podczas środowego posiedzenia komisji problemowej rady miasta Jerzy Makulec z Urzędu Miasta w Garwolinie.
Zdaniem urzędnika, mieszkańcy nie korzystają ze śmietniczek w odpowiedni sposób. Z miejskich koszy służby porządkowe często wyciągają nie pojedyncze papierki, a całe worki ze śmieciami. W tym procederze nie przeszkadzają kolejne modele miejskich śmietniczek. Polak potrafi, więc i na w połowie przykryte kosze też znajdzie sposób.
O zakup większej ilości śmietniczek radni mają wnioskować do przyszłorocznego budżetu miasta.
Łukasz Korycki
