reklama
reklama

Ogólniak na cenzurowanym

Opublikowano: 06 lipiec 2011, 08:53 Kategoria Aktualności
oświataszkołyzadrożnachciałowskirada powiatu
Ten artykuł przeczytasz w 2 - 3 min.

Ciemne chmury zbierają się nad szkołą przy ul. Długiej. Kontrola kuratorium wykazała nieprawidłowości w sprawie niesłusznie pobranych pieniędzy za lekcje, których de facto nie było. O dalszych losach dyrektor ogólniaka zdecyduje starosta powiatu.

Sytuację w Zespole Szkół im. Marszałka Józefa Piłsudskiego pod lupę wzięła komisja edukacji, kultury i sportu. rady powiatu. Było to następstwem kontroli placówki przez starostwo i kuratorium oświaty. Przyczyną sprawdzenia dokumentów była sprawa jednego z nauczycieli wychowania do życia w rodzinie (WDŻ). Mimo, że nie uczył, pobierał pieniądze za przeprowadzenie zajęć. Kiedy nieprawidłowości wyszły na jaw, kasa została zwrócona. A nauczyciel otrzymał upomnienie od dyrektor szkoły.

 

reklama


?Nie przestrzega pani przepisów prawa?

Wnioski z kontroli pracowników siedleckiej Delegatury Mazowieckiego Kuratorium Oświaty jednoznacznie potwierdziły nieprawidłowości w szkole przy ul. Długiej. Arkusz organizacyjny nie został dostosowany do liczby chętnych do uczestnictwa w WDŻ. Podczas kontroli organu nadzorującego dyrektor nie przedstawiła deklaracji rodziców uczniów chętnych co uczęszczania na ten przedmiot. Ich brak Grażyna Sałasińka tłumaczyła kradzieżą dokumentów z jej gabinetu. A ten incydent zgłosiła do prokuratury.

Czy chcemy likwidacji tej szkoły? Bo dojdzie do tego, bo uczniowie nie będą przychodzić do tak zarządzanej szkoły [Urszula Zadrożna]

?Niepokój budzi fakt, że zniknęła ważna dokumentacja, za co odpowiedzialność ponosi dyrektor szkoły?, ?Nauczyciele nie stosują się do zaleceń dyrektora?, ?Grono pedagogiczne jest skłócone? ?Nie przestrzega pani przepisów prawa w danym zakresie?, "Próba usprawiedliwienia popełnionych błędów poprzez zrzucenie odpowiedzialności na poprzednika na danym stanowisku nie jest właściwa?. To tylko niektóre sformułowania dyrektor siedleckiego kuratorium skierowane w korespondencji do Grażyny Sałasińskiej.

Starosta w ogniu pytań

- Była to jedna z renomowanych szkół. Czy chcemy likwidacji tej szkoły? Bo dojdzie do tego, bo uczniowie nie będą przychodzić do tak zarządzanej szkoły. Starosta, rada powinniśmy podjąć działania, żeby poprawić tą sytuację. Osoba pani dyrektor nie może stać na przeszkodzie prawidłowego funkcjonowania szkoły ? mówiła Urszula Zadrożna podczas posiedzenia komisji oświatowej rady powiatu.

Przewodnicząca rady powiatu chwilę później zasypywała pytaniami starostę powiatu. - Protokół z kontroli ewidentnie mówi, że pani dyrektor jest niekompetentna do pełnienia tej funkcji. Jakie konsekwencje wyciągnął pan starosta wobec pani dyrektor? ? pytała radna Zadrożna.

Przeprowadziłem z dyrektor rozmowę dyscyplinującą [Mare Chciałowski]

Starosta w odpowiedzi przytaczał prawo oświatowe, które mówi, że w przypadku zachwiania procesu dydaktycznego placówki, kuratorium oświaty może nakazać staroście konkretne działania.  - Kuratorium nie napisało sugestii. Zwrócono uwagę, że są pewne nieprawidłowości, ale tylko w tym względzie. Przeprowadziłem z dyrektor rozmowę dyscyplinującą ? mówił włodarz.

Czy pani dyrektor bierze dodatek motywacji? ? drążyła dalej radna. ? Tak bierze. Dodatki motywacyjne są przyznane do 31 sierpnia 2011 roku. Zarząd przy przydzielaniu kolejnych weźmie pod uwagę zapisy z kontroli kuratorium ? zaznaczył Marek Chciałowski.

Sfałszowane dokumenty?

Kolejna nieprawidłowość, która wyszła podczas kontroli kuratorium to błędy w protokole rady pedagogicznej z końca sierpnia 2010 roku. Porządek obrad przewidywał 10 punktów, tymczasem w protokole znalazł się zapis o przyjęciu ramowych programów nauczania... w punkcie 11 wraz z podanym wynikiem głosowania.

Jak dalej potoczą się losy dyrektor Grażyny Sałasińskiej? O tym zdecyduje starosta, którego komisja oświatowa zobligowała do wyciągnięcia konsekwencji za nieprawidłowości wskazane w kontrolach.

Łukasz Korycki


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz
reklama
reklama

TOP

reklama