Po raz pierwszy dwie organizacje miłośników starej motoryzacji ? Oldtimery Garwolin oraz Weteran Klub Tur Garwolin - połączyły siły. Rozpoczęte dzisiaj ?Tłokowisko 2014? oznacza zakończenie tegorocznego sezonu. Na odwiedzających zlot jutro czeka wciąż wiele atrakcji.
- Do tej pory organizowaliśmy motocyklowe zakończenie sezonu. Tym razem imprezę robimy wspólnie. Z racji terminu nie nakładaliśmy żadnych ograniczeń na uczestników. Przyjechać mógł każdy niezależnie od wieku motocykla, bo niektóre okazy są już zakonserwowane na zimę ? mówi prezydent WKT Garwolin Tadeusz Barankiewicz.
Na garwoliński kwadrat zjechało dzisiaj ponad 150 zabytkowych maszyn. Nie tylko z naszego powiatu. Nad Wilgę dotarli pasjonaci m.in. z Lublina, Puław, Warszawy, Siedlec, a nawet z dalekiego Śląska. ? Łączy nas wspólna idea ? prezentacja starej motoryzacji, po której jest coraz mniej śladów. Jest to pierwsza impreza organizowana m.in. przez nas, która jest zakrojona na tak dużą skalę ? wyjaśnia Radosław Kierzkowski z grupy Oldtimery Garwolin. Jak podkreśla, podczas zlotu nie ma różnicy wiek pojazdu, którym się przyjechało. ? Nie ma znaczenia, czy ktoś ma samochód warty cztery tysiące czy dwadzieścia. Tu jesteśmy wszyscy równi ? podkreśla.
Kwadrat od godzin porannych zapełniał się prawdziwymi ?cackami?. Górkę upodobali sobie przede wszystkim miłośnicy fiata 126p. Nie zabrakło trabantów, polonezów, mercedesów, ?garbusów? i innych aut, które przeżywają drugą młodość. Popołudnie na Tłokowisku było wypełnione konkursami oraz atrakcjami dla uczestników i odwiedzających. Przed godz. 17 pasjonaci starej motoryzacji przeprowadzili inwazję miasta. Centrum Garwolina zostało opanowane przez maszyny na żółtych blachach.
O godz. 19.30 rozpocznie się zabawa z DJ. A jutro poranek z żurkiem od godz. 10. W południe wystartują gry i zabawy dla najmłodszych. O godz. 15 zagra zespół Cegła, a dwie godziny później rozpocznie się koncert szant w wykonaniu ?Hiszpańskich Dziewczyn?.
Łukasz Korycki
