reklama

Oświetlenie obwodnicy: Miasto w potrzasku przepisów

Opublikowano: 06 czerwiec 2013, 07:57 Kategoria Aktualności
oświetlenieobwodnicas17
Ten artykuł przeczytasz w 1 - 2 min.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wystąpiła do miasta o pokrycie kosztów oświetlenia wiaduktów przy obwodnicy. Magistrat odpowiada: ?Nie mamy podstaw prawnych, aby to zrobić?. Sytuacja wydaje się patowa, co oznacza, że trasa S17 nadal będzie pogrążona w mroku.

- Szczególnie w okresie jesienno-zimowym jest to uciążliwość, głównie dla pieszych, poruszających się przy węźle Stacyjna i tym na wjeździe do miasta. Sprawa jest jednak skomplikowana ? mówi Jerzy Makulec z magistratu. Problemy są zasadniczo dwa. Pierwszy natury technicznej. Jak przekonuje urzędnik, oświetlenie obwodnicy Garwolina nie jest rozdzielone na dwa obwody. ? Wymaga to stosunkowo nieskomplikowanych prac, tak aby obwód dotyczyły dwóch węzłów na terenie miasta ? wyjaśnia.

Według szacunków ponowne uruchomienie lamp przy S17 to wydatek rzędu 100 tys. zł rocznie. O pokrycie kosztów do magistratu zwróciła się GDDKiA. Odpowiedź miasta była jednoznaczna. ? Dopóki nie mamy podpisanej umowy z energetyką na te węzły, nie możemy płacić, nawet gdybyśmy chcieli ? wyjaśnia skarbnik Katarzyna Nozdryn-Płotnicka.

reklama


Kolejną kwestią pozostaje określenie, kto miałby płacić za oświetlenie przy obwodnicy. Niejasne obecne przepisy powodują dwuznaczne interpretacje. ? Do końca nie wiadomo, czy te koszty mają ponosić zarządcy dróg czy samorządy, na terenie których są trasy ? mówi Jerzy Makulec.

Wszystko zatem wskazuje, że długo mieszkańcy Garwolina będą czekali na oświetlone wiadukty.

łk


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz
reklama