reklama
reklama

Młodzieżowa Rada Miasta się nie sprawdza

Opublikowano: 06 lipiec 2012, 14:43 Kategoria Aktualności
mrmmłodzieżowa radaGarwolinkomisja
Ten artykuł przeczytasz w 1 - 2 min.

Brak czasu, brak chęci, a może brak motywacji? W środowe popołudnie komisja spraw społecznych czasami z gwałtowniejszymi uniesieniami zastanawiała się nad istnieniem Młodzieżowej Rady Miasta, która obecnie widnieje jedynie na papierze.

- Kilka spotkań Młodzieżowej Rady Miasta odbyło się na samym początku, wtedy młodzi mieli zapał do działania, widzieli możliwości z tym związane, teraz tkwimy w martwym punkcie. Na spotkaniach pokazuje się garstka osób, 6 na 11 zdawało w tym roku egzamin gimnazjalny czy maturalny, nie mają czasu na działanie- mówiła Anna Wasilewska, przewodnicząca MRM.

 

reklama


Próbowano znaleźć złoty środek, który miałby pomóc młodym się aktywizować, bo w ośmioletniej historii rady tylko pierwsza kadencja obfitowała w solidną pracę młodzieży. - Bezinteresownego społecznika ciężko znaleźć, samorządy działają, bo każdy dostaje odpowiednią dietę, może wprowadzenie takich pensji zmotywowałoby ludzi do działania- zaproponował Marek Jończak. Inną propozycję złożyła Beata Żak- Za wykazaną aktywność, odpowiednią frekwencję, wykonane działania podwyższyć im oceny z wosu.

Obecna rada kończy działalność we wrześniu tego roku, komisja zdecydowała, aby nie rozwiązywać MRM, i jeżeli są chętni do działania, to trzeba dać im jeszcze szansę. Dlatego wprowadzono zmiany w statusie. Nowa rada będzie wybierana na rok, a nie jak do tej pory na dwa lata. - Krócej, ale za to intensywniej, przyjdą młodzi ze świeżymi pomysłami, niewypalonymi chęciami do działania - mówił Marek Janiec, przewodniczący garwolińskiej rady miasta.

Druga przegłosowana zmiana to obniżenie wieku, w jakim można kandydować do Młodzieżowej Rady Miasta. Do tej pory każdy z przedziału od 14. do 24. roku życia mógł zostać jej członkiem, jednak tak duża rozbieżność powoduje brak porozumienia między radnymi. Ustalono górną granicę wieku na 18 lat. Koniec kadencji będzie przypadał przed maturą, która z wiadomych względów uniemożliwia pełne zaangażowanie się w działalność społeczną.

Na prośbę przewodniczącej MRM ma zostać wprowadzona zmiana odnośnie sformułowań w statusie, niektóre urzędowe słowa są dla młodszych niezrozumiałe, dlatego zostaną one obok wytłumaczone.

- Przede wszystkim to młodzi muszą mieć chęci do działania, możemy ich pokierować, dać wskazówki, ale bez ich zapału nic nie stworzymy - mówił Marek Janiec.

Kasia Miętus

 


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz
reklama
reklama

TOP

reklama