reklama
reklama

Biznesman z Garwolina zamieszany w aferę celną

Opublikowano: 08 maj 2012, 07:31 Kategoria Aktualności
policjaoszustwa
Ten artykuł przeczytasz w 1 min.

45-letni Grzegorz T. z Garwolina, zdaniem prokuratury, stał na czele gangu, który wyspecjalizował się w sprowadzaniu aut ze Szwajcarii. Zaniżona wartość samochód przyczyniła się do gigantycznej straty na rzecz Skarbu Państwo wynoszącej 26 mln zł.

Jak podaje lubelska Gazeta Wyborcza, Grzegorz T. współpracował z 40-letnim Witoldem P. Ich biznes polegał na sprowadzaniu do Polski samochodów ze Szwajcarii. Przez cztery lata śledczy doliczyli się 1666 ?lewych? aut, których wartość była zaniżana. W efekcie w Polsce za auta płacono mniejsze podatki. Jak czytamy w GW, faktury podrabiano, podobnie jak dołączone do nich wyceny.

 

reklama


Lubelska Prokuratura Apelacyjna aktem oskarżenia objęła 38 osób, w tym 26 celników z oddziału celnego w Białej Podlaskiej. W tym gronie są także rzeczoznawcy PZMOT i biegły sądowy. Według gazety Skarb Państwa na procederze biznesu T. i P. mógł stracić prawie 26 mln zł.

Artykuł w lubelskiej Gazecie Wyborczej

opr. Redakcja


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz
reklama
reklama

TOP

reklama