Kierownik Posterunku Policji w Sobolowie w czasie wolnym od służby zauważył auto, które wypadło z drogi i wjechało do przydrożnego rowu. Zatrzymał się, by udzielić pomocy kierowcy, jednak wyczuł od mężczyzny alkohol. Wezwany na miejsce policyjny patrol potwierdził jego przypuszczenia. 39-latek miał w organizmie niemal 3,5 promila alkoholu.
W sobotę (11.11.) po godz. 16 na drodze z Żelechowa do Trojanowa w miejscowości Derlatka (gm. Trojanów) Kierownik Posterunku Policji w Sobolewie podróżując swoim autem w czasie wolnym od służby zauważył citroena, którego tor jazdy wskazywał, że jego kierowca może znajdować się pod działaniem alkoholu. W jednej chwili pojazd ten wypadł z drogi i wjechał do przydrożnego rowu. Widząc taką sytuację policjant zatrzymał się z zamiarem udzielenia pomocy kierowcy. Funkcjonariusz szybko się jednak zorientował, że mężczyzna za kółkiem jest nietrzeźwy, więc zatrzymał go, a inny świadek tego zdarzenia wezwał patrol. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zbadali kierowcę alkomatem. Okazało się, że 39-latek miał niemal 3,5 promila alkoholu w organizmie.
Postępowanie w sprawie kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości prowadzą policjanci z Trojanowa. Za to przestępstwo grozi do 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata uprawnień do kierowania pojazdami.
KPP Garwolin
