Walce, samby, rumby. Na parkiecie tancerze od tych najmniejszych aż Ligę Seniorów. Dwa pełne dni zmagań konkursowych - o miejsca na podium, puchary i atrakcyjne nagrody walczyli najlepsi z najlepszych. W sumie ponad 380 par. Po raz czwarty Garwolin na cały weekend zamienił się w stolicę tańca, ale po raz pierwszy organizowany tu turniej miał charakter międzynarodowy
Międzynarodowy Turniej Tańca Grand Prix Garwolin, Liga Seniorów oraz Amatorski Turniej Tańca to trzy wielkie wydarzenia, które odbyły się w ostatni weekend w hali sportowej Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie. W sumie na parkiecie tańce standardowe i latynoamerykańskie zatańczyło ponad 380 par.Do Garwolina przyjechały najlepsze pary taneczne - nie tylko z najodleglejszych zakątów Polski, ale także z zagranicy.
- W tym roku mieliśmy gości z Rosji i Ukrainy, którzy zadeklarowali swój przyjazd również w przyszłym roku.Skład sędziowski również był międzynarodowy ponieważ w panelu sędziowskim mieliśmy polskich sędziów, ale również dwóch sędziów z Rosji i jednego z Ukrainy.
Pomimo wysokiego poziomu par zagranicznych polskie pary w wielu kategoriach brylowaly na pierwszych trzech miejscach. Poziom turnieju uważamy za bardzo wysoki. Tym bardziej, że wśród par startujących była czołówka polskich par, jak i również półfinaliści prestiżowych
zagranicznych bardzo prestiżowych turniejów tańca- relacjonuje Piotr Kordaszewski ze Studia Ruchu Kordaszewscy, organizator wydarzenia.
Sobotnią wieczorną galę po raz kolejny poprowadziła Iwona Pavlović, najbardziej znana Polakom tancerka i międzynarodowy sędzia. Przed garwolińską publicznością wystąpiła Iwona Drzymała, półfinalistka programu Mam Talent i mistrzyni świata i Europy w pole sport i aerial hoop. Galę uświetniło także Studium Instrumentów Etnicznych.
Oprócz zmagań profesjonalistów na parkiecie zmierzyli się także ci, którzy stawiają w tańcu pierwsze kroki. W niedzielne przedpołudnie odbył się Amatroski Turniej Tańca, w którym wzięli udział najmłodsi wielbiciele tańca - także z Garwolina.
- Myślę, że za rok również się spotkamy. I to, co mogę w 100 procentach zagwarantować to to, że na pewno Państwa zaskoczymy. I liczymy po raz piąty na wasze zaufanie i na to, że będziecie z nami. Do zobaczenia w Garwolinie za rok - podkreśla Piotr Kordaszewski.
jd
fot. KSO
