reklama
reklama

Miętne: 95 lat kształcenia i tradycji

Opublikowano: 08 październik 2019, 16:14 Kategoria Aktualności
Miętne
Ten artykuł przeczytasz w 2 - 4 min.

Dwa wielkie jubielusze świętuje w tym roku społeczność Zespołu Szkół w Miętnem - 95-lecia istnienia szkoły i 35-lecia obrony krzyża. Podczas sobotnich uroczystości jubileuszowych nie zabrakło wspomnień, podziękowań i życzeń na kolejne lata. Pamiątkową tablicą uczczono Bogumiłę Szeląg, wybitnie zasłużoną dyrektor szkoły w Miętnem.

Otwarcie Szkoły Rolniczej im. Stanisława Staszica w Miętnem dokonane w obecności prezydenta Stanisława Wojciechowskiego oraz przedstawicieli władz samorządu i społeczeństwa w maju 1924 r. Zlokalizowana w zabytkowym dwroku i dysponująca własnym gospodarstwem rolnym szkoła rolnicza upowszechniała najnowocześniejsze metody w produkcji roślinnej i zwierzęcej, osięgając doskonałe rezultaty, zwłaszczaa w hodowli bydła. Przez 95 lat istnienia szkoły jej mury opuściło 10 774 absolwentów. Placówka miała do tej pory 19 dyrektorów. Obecnie szkoła ma 9 kierunków kształcenia. Uczniowe zdobywają wiedzę i umiejętności nie tylko w szkolnych klasach, ale także podczas praktyk w kraju i zagranicą, warsztatów czy kursów.

- W kontekście 95. rocznicy stoję przed państwem jako kolejny, dziewiętnasty już dyrektor szkoły zasłużonej i dumnej ze swoje chwalebnej historii. Od dwóch lat mam zaszczyt kierować jej rozwojem i wyznaczać strategiczne kierunki. Mam świadomość olbrzymiej odpowiedzialności, gdyż nasza szkoła jest w prawdzie jedną z wielu, ale jednocześnie pozostaje niepowtarzalna oraz wyjątkowa i to nie tylko w skali powiatu - mówiła dyrektor Zespołu Szkół w Miętnem Lilla Nawrocka. - Myślę, że wiemy jak podążać w przyszłość. Działaniom naszym towarzyszy szacunek do tradycji, utrzymanie wysokiej jakości kształcenia zawodowego oraz nowoczesność. Na przestrzeni 95 lat zmieniło się niemal wszystko: dyrektorzy, nauczyciele, pracownicy, uczniowie, metody i formy pracy, egzaminy, dokumenty, bo taki był wymóg czasu. Niezmienny wszakże pozostał charakter i klimat tej szkoły. Chcemy dobrze uczyć zawodu, kształtować nowe pokolenia ludzi otwartych na świat i na drugiego człowieka. Otwieramy się na nowe doświadczenia, nowe wyzwania. Patrzymy w przyszłość z perspektywy teraźniejszości, ale nie zapominamy nigdy o przeszłości - podkreślała dyrektor.

reklama


Ważnym momentem w historii szkoły było otwarcie nowej siedziby szkoły we wrześniu 1977 roku oraz obrona krzyża w latach 1983/1984. W obu tych wydarzeniach niezwykle ważną rolę odegrała Bogumiła Szeląg, która w latach 1970-1977 była dyrektorem placówki. Podczas jubileuszowych uroczystości odsłonięto pamiątkową tablicę w uznaniu jej zasług dla oświaty rolniczej oraz lokalnego środowiska.

- Była twórcza, kreatywna i nieustępliwa. Ciągle szukała nowych wyzwań, a do tego umiała zgromadzić wokół siebie ludzi, którzy pomagali jej osiągnąć wyznaczony cel. (...) Moja siostra bardzo chętnie dzieliła się emocjami i przez pół wieku przeżywałam z nią wzloty i upadki. Bardzo mocno była związana z Miętnem i w pełni oddała mu swe serce - mówiła Aleksandra Szeląg, dziękując za pamięć o jej siostrze i uhonorowanie jej zasług tablicą.

Wśród zaproszonych gości byli między innymi wójt gminy Garwolin Marcin Kołodziejczyk, asystent senator Marii Koc Michał Jaworski, I Mazowiecki Wicekurator Oświaty Dorota Skrzypek, ks. generał Sławomir Żarski, prezes garwolińskiego oddziału ZNP Halina Poszytek, były starosta Marek Chciałowski, poprzedni dyrektorzy szkoły, dyrektorzy innych placówek oświatowych, nauczyciele, rodzice, absolwenci oraz lokalni przedsiębiorcy.

- 95 lat szkoły pokazane w prezentacji pokazało, jak ważna jest to instytucja oświatowa dla tego regionu i dla wielu z państwa, dla wielu absolwentów. Szczególnie dla tych, którzy byli w tym trudnym okresie obrony krzyża - mówił poseł Grzegorz Woźniak, dziękując za codzienną pracę nauczycieli i życząc kolejnych sukesów.

- To jubileusz niezwykłej szkoły. Szkoły, która ma tak wielkie zasługi dla polskiego rolnictwa i powiatu garwolińskiego. Na przestrzeni tych 95 lat szkoła wykształciła i wychowała wielu przedsiębiorców, samorządowców, urzędników, a przede wszystkim kilka pokoleń rolników, dzięki którym na naszych stołach nie brakuje chleba. Trudno jest opisać słowami fenomen tej placówki. Każdy z nas wie, że ona jest inna niż wszytkie, wyjątkowa - podkreślał starosta powiatu Mirosław Walicki.

Jubileusz szkoły był okazją do spotkań absolwentów w dawnych klasach z wychowcami i nauczycielami, a wieczorem do wspólnej zabawy podczas balu.

jd


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz
reklama