reklama

Wszyscy za jednego. Śmieciowa odpowiedzialność zbiorowa

Opublikowano: 02 wrzesień 2019, 10:27 Kategoria Aktualności
śmieci
Ten artykuł przeczytasz w 1 - 2 min.

Plastiki, bioodpady, szkło, kartony, puszki po farbach - to wszystko zamiast trafić do odpowiednich pojemników, wylądowało w koszach na odpady zmieszane. To wyniki kontroli, jaką w wakacje garwoliński magistrat przeprowadził w budynkach należących do Spółdzielni Mieszkaniowej w Garwolinie. Jeśli sytuacja się nie zmieni, mieszkańcom grozi spora podwyżka.

W lipcu Urząd Miasta w Garwolinie przeprowadził kontrolę w zakresie prowadzenia selektywnej zbiórki odpadów w budynkach należących do Spółdzielni Mieszkaniowej w Garwolinie.

- W wyniku kontroli stwierdzono, że we wszystkich sprawdzonych pojemnikach na zmnieszan odpady komunalne znajdowały się odpady, które powinny być umieszczone w pojemnikach i dzwonach na odpady segregowane lub oddane na PSZOK - czytamy w piśmie władz spółdzielni skierowanym do właścicieli i mieszkańców lokali w budynkach spółdzielni.

reklama


 

Co dokładnie znaleźli urzędnicy w pojemnikach na odpady zmieszane? Plastiki, butelki PET, folie, opakowania, odpady bio, szkło, kartony, papier, styropian, części mebli, filtr samochodowy do oleju, kołpak, wełnę mineralną budowlaną, puszki po farbach, części odkurzacza, telewizor, stary kineskop, obuwie, odzież, puszki, zabawki plastikowe, torby podróżne, doniczki, dywan.

Konsekwencje dla mieszkańcow mogą być dotkliwe. Teraz wysokość opłaty dla mieszkańców osiedla to 9 zł za osobę. Jeśli sytuacja się powtórzy, mieszkańcom grozi spora podwyżka. W myśla zasady - jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Odpowiedzialność zbiorowa w tym wypadku to kosz 22 zł od osoby jako miesięczna stawka za odbiór nieczystości. Kolejna kontrola we wrześniu.

jd


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz
reklama