reklama

Wielki jubileusz pana Józefa

Opublikowano: 02 lipiec 2018, 19:31 Kategoria Aktualności
Józef Siarkiewicz
Ten artykuł przeczytasz w 2 - 3 min.

Byli wychowankowie, współpracownicy i władze samorządowe. Padło wiele słów uznania i ciepłych życzeń. Nie zabrakło kwiatów i łez wzruszenia. Tak obchodzono 92. rocznicę urodzin Józefa Siarkiewicza.

Jubileuszowa msza święta w intencji Józefa Siarkiewicza odbyła się wczoraj w południe w sanktuarium w Górkach. Do wspólnego świętowania 92. rocznicy urodzin długoletniego pedagoga, społecznika, ?Zasłużonego dla Miasta Garwolina? zaprosiło Stowarzyszenie Bezpieczny Garwolin.

- Pierwsze co kojarzy nam się z osobą pana Józefa to fakt, że jest chodzącą historią Garwolina i ziemi garwolińskiej. Przypominam sobie jego rozmowy, wspólne wyjścia do miejsc w Garwolinie, które były naznaczone trudną historią naszego miasta i naszej Ojczyzny ? mówił podczas uroczystości ks. Jacek Mucha, także wychowanek Józefa Siarkiewicza. - Wciąż widzę i znam pana profesora, który przede wszystkim wychowuje, troszczy się o duchowy, intelektualny, ludzki wzrost swego ucznia i wychowanka. Troszczył się nie tylko o naszej stopnie, ale także o to, żebyśmy wyrośli na dobrych ludzi ? przekonywał podczas homilii kapłan.

reklama


Przed uroczystą mszą świętą zostały odczytane dwa listy. Gratulacje i życzenia przekazali jubilatowi ks. Kazimierz Gurda, biskup siedlecki oraz, na wniosek Iwony Kurowskiej, premier Mateusz Morawiecki. Po zakończonej mszy świętej życzenia złożyli między innymi starosta Marek Chciałowski, radni Garwolina, byli współpracownicy pana Józefa i wychowankowie.


Pan Józef Siarkiewicz s. Stanisława i Stanisławy z Piesiewiczów urodził się 1 lipca 1926 r. w Garwolinie. Naukę w szkole podstawowej rozpoczął w roku 1932. Po ukończeniu nauki w szkole podstawowej podjął naukę rzemiosła w zakładzie stolarskim Antoniego Siarkiewicza, w tymże zakładzie od pierwszego roku okupacji pracował jako czeladnik. Pogarszający się stan zdrowia spowodował, że Pan Józef Siarkiewicz nie mógł kontynuować pracy w zawodzie stolarza. Wówczas to otrzymał pracę w Zarządzie Drogowym w Garwolinie jako dozorca drogowy u drogomistrza Ignacego Pułki. Po stracie Ojca w roku 1946 jako najstarszy z synów uznał, że Jego obowiązkiem jest zajęcie się gospodarstwem, rodziną, wychowaniem i dokształcaniem rodzeństwa. Jednocześnie podjął kształcenie na Kursie Pedagogicznym w Rembertowie. Tam też ukończył Liceum Pedagogiczne. Następnie podjął pracę jako urzędnik w Inspektoracie Oświaty w Referacie Opieki nad Dzieckiem gdzie był odpowiedzialny za prowadzenie akcji letniej dla dzieci i młodzieży z terenu powiatu garwolińskiego, w którym z czasem objął stanowisko kierownika. Pan Siarkiewicz już wtedy posiadał uprawnienia do nauki w szkole w klasach I-IV, a w razie braku obsady nauczycielskiej do nauczania innych przedmiotów. Zdecydował zatem, że po zakończeniu pracy w Inspektoracie Oświaty swoje życie zawodowe zwiąże ze szkołą, jak się później okazało w szkolnictwie przepracował 50 lat, głównie jako nauczyciel fizyki, ale również chemii i matematyki. W zakresie przedmiotu fizyka swoje wykształcenie uzupełniał w Instytucie Kształcenia Nauczycieli. Początkowo znalazł zatrudnienie w Powiatowym Ośrodku Metodycznym jako instruktor fizyki i chemii, pracował również jako nauczyciel w Liceum dla Pracujących. Jednak większość swojego życia poświęcił na pracę w Szkole Podstawowej nr 1 w Garwolinie im. Marii Konopnickiej. 31 stycznia Rada Miasta Garwolina nadała Józefowi Siarkiewiczowi honorowy tytuł ?Zasłużony dla Miasta Garwolina? /źródło: Facebook/Garwolin i okolice w obiektywie/

jd


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz
reklama