reklama

Wspólnie przez życie od całych dekad

Opublikowano: 28 styczeń 2015, 09:38 Kategoria Aktualności
złote godygarwolingmina garwolin
Ten artykuł przeczytasz w 1 - 2 min.

Zaufanie, cierpliwość, pogoda ducha i przede wszystkim miłość to przepis na długie wspólne życie. Wiedzą o tym trzy pary z miasta i gminy Garwolin uhonorowane prezydenckimi medalami za Długoletnie Pożycie Małżeńskie.

Uroczystość Złotych Godów odbyła się wczoraj w urzędzie miasta. Poprzednią świętowano nie tak dawno, bo w listopadzie. Pary odznaczone wtorkowego popołudnia nie zawierały związku małżeńskiego w Garwolinie, dlatego dotarcie do właściwych kartotek trwało.

- Gorąco gratuluję tego pięknego jubileuszu. Na przestrzeni tych lat nie sposób wymienić rzeczy, które się zmieniały. Niezmienna była miłość ? zaznaczał burmistrz Garwolina Tadeusz Mikulski. Włodarz życzył parom m.in. zdrowia i ludzkiej życzliwości. Jubilatom winszowali także wiceprzewodnicząca rady miasta Maria Pasik i przewodnicząca rady gminy Garwolin Iwona Pluta.

reklama


Oprócz prezydenckich medali za Długoletni Pożycie Małżeńskie małżeństwa otrzymały listy gratulacyjne, kwiaty i drobne upominki. Nie zabrakło lampki szampana, tortu i chwili wspomnień. A tych jubilatom nie można odebrać. Romana i Stanisław Zborowscy, przeżywający 60. rocznicę ślubu, podkreślali, że początki ich wspólnego życia były trudne, bo takie też były czasy. ? Teraz młodzi mają łatwiej ? mówią. Przez lata ich małżeństwo musiało przetrwać odległość, jaką dzieliło miejsce pracy męża od żony i dwóch córek. Państwo Zborowscy dochowali się także 4 wnuków.

Z dwóch synów i 3 wnuków pociechę mają Halina i Aleksander Gniedziukowie z Garwolina, idący wspólnie przez życie od 61 lat. ? Trzeba mieć dobrego męża ? odpowiada bez zastanowienia pani Halina, pytana o przepis na długie życie razem.

Na utrzymanie pogody ducha i niezałamywanie się pod ciężarem codziennych trudności zwracają uwagę Regina i Ryszard Gontarzowie. Mieszkańcy Uśniak (gm. Garwolin) w ubiegłym roku przeżywali 50. rocznicę zawarcia związku małżeńskiego. Ich zdaniem wspólna życiowa droga musi być wypełniona licznymi kompromisami. ? Raz jeden ustąpi, raz drugi ? mówią. W podgarwolińskiej miejscowości jubilaci dochowali trzech synów, 8 wnuków i 4 prawnuków.

Łukasz Korycki


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz
reklama