Zakrwawionego mężczyznę znalazł właściciel posesji. Mimo wysiłków strażaków i ratowników, którzy podjęli resuscytację, mężczyzny nie udało się uratować. Okoliczności jego śmierci wyjaśnia policji.
- O godzinie 14.15 Komenda Powiatowa Policji w Garwolinie otrzymała informację od dyżurnego Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Garwolinie, że w domu na posesji przy ul. Stacyjnej 5 znaleziono nieprzytomnego, zakrwawionego mężczyznę. Na miejsce natychmiast został skierowany patrol policji ? mówi st. asp. Marek Osiński z Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.
Pierwsi na posesji byli strażacy z PSP Garwolin. Na miejsce zdarzenia zostali wezwani także strażacy z OSP Garwolin oraz pogotowie ratunkowe. Z relacji świadków wynika, że na karetkę trzeba było czekać ponad 20 minut, ale za to później przyjechały aż trzy. Pierwsza o 14.40 przyjechała karetka spoza terenu naszego powiatu.
Pierwszej pomocy mężczyźnie udzielili strażacy. Niestety, mimo ponad 50-minutowej resuscytacji mężczyzny, nie udało się przywrócić funkcji życiowych. ? Miejsce zdarzenia zostało zabezpieczone. Policjanci pod nadzorem prokuratora będą wykonywali czynności procesowe, które pomogą ustalić wszelkie okoliczności śmierci mężczyzny ? dodaje st. asp. Marek Osiński.
jd