Nieuwaga, a później panika, były prawdopodobną przyczyną uszkodzenia garażu na osiedlu Stacyjna. Kobieta wyjeżdżając z jednej wiaty, wjechała prosto do sąsiedniej.
Do tego nietypowego zdarzenia doszło w niedzielę, ok. godz. 22. Mieszkanka osiedla wyjeżdżała autem z garażu. Z nieznanych przyczyn samochód zamiast zatrzymać się przed wiatą, przyspieszył i wjechał w zamknięty garaż naprzeciwko. Zdemolowane zostały drzwi i tylna, murowana ściana garażu.
- Policjanci byli na miejscu jednak nie podjęli czynności, ponieważ żadna ze stron nie wnosiła wzajemnych roszczeń ? mówi st. asp. Marek Osiński z Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie. Kwestię naprawy szkód właściciele obu garaży załatwili między sobą.
Za informację dziękujemy Piotrowi.
jd
fot. ? aktualny widok uszkodzonego garażu