reklama

20-latka dachowała na S17, bo regulowała ogrzewanie

Opublikowano: 18 luty 2020, 07:16 Kategoria Aktualności
dachowanies17policjawypadek
Ten artykuł przeczytasz w 1 min.

Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło na S-17 na wysokości Kurowa. Kierująca samochodem marki Renault, jadąc od strony Warszawy, nie zapanowała nad pojazdem, na skutek czego wjechała do rowu, auto dachowało. Kobieta była trzeźwa, doznała ogólnych potłuczeń.

W sobotę rano, na S-17 na wysokości Kurowa doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Kierująca renault, 20-latka z Garwolina wpadła w poślizg i zjechała do rowu. Samochód dachował. Kierującej udało się samodzielnie wydostać z pojazdu. Na szczęście, poza ogólnymi potłuczeniami nie odniosła poważnych obrażeń. Jak wykazało badanie, była trzeźwa.

Policjantom tłumaczyła, że straciła panowanie nad kierownicą bowiem regulowała w aucie ogrzewanie. Została ukarana mandatem karnym.

reklama


Lubelska Policja


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz
reklama