reklama

baner projekt 

Sekcja królowej sportu wychowała olimpijczyka

Opublikowano: 05 sierpień 2012, 09:26 Kategoria 90 lat GKS Wilgi Garwolin
wilga garwolinlekkoatletyka90 lat GKS
Ten artykuł przeczytasz w 2 - 3 min.

Sekcja lekkiej atletyki obok piłki nożnej jest jedyną, która istnieje nieprzerwanie. Największe sukcesy przypadały na początek lat 80. i 90. Zawodnicy z Wilgi Garwolin specjalizowali się w konkurencjach technicznych i wielobojach. W gronie wychowanków jest olimpijczyk z Sydney.

Pierwsze treningi sekcji zostały przeprowadzone w 1968 roku. Trenerzy ? Jan Biernacki, Stanisław Makulec ? z okolicznych Ludowych Klubów Sportowych zebrali grupę młodych i zdolnych lekkoatletów. Z ramienia klubu sekcją opiekował się Zygmunt Żak.

 

reklama


Szybki awans i medal MP

Już w pierwszym sezonie GKS, po turnieju eliminacyjnym, zagwarantował sobie start w III lidze. W tym czasie najbardziej wyróżniającymi zawodnikami byli Ewa Poszytek (skoki), Witold Rybitwa (rzuty), Kazimierz Filipowski (rzuty), sprinterzy Waldemar Kurach, Szczepan Majewski, Adam Michalik oraz Stefan Kiczko (skok wzwyż). Ostatni z wymienionych z 1969 roku został pierwszy w historii klubu medalistą mistrzostw Polski. W Warszawie nastolatek skoczył 192 cm to dało mu srebrny medal w krajowym czempionacie juniorów do lat 17.

Z Garwolina na igrzyska

W sumie 8 lekkoatletów GKS 15-krotnie stawało na podium mistrzostw Polski. Najwięcej, bo 4 krążki (złoty, 3 brązowe) zdobył Olgierd Stański, najbardziej znany wychowanek klubu. Do Garwolina przyjechał z Siedlec, gdzie nie było klubu, w którym mógł rozwijać swój talent. W barwach Wilgi startował w latach 1988-1993, w czasie kiedy chodził do technikum przy ul. II Armii Wojska Polskiego. Dyskobola na lekkoatletyczne areny wprowadzał Feliks Błaszczak. 7 lat po odejściu z klubu, związanym ze studiami, Garwolin doczekał się olimpijczyka. Olgierd Stański z wynikiem 59,31 m zajął 14. miejsce w XXVII Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Sydney. W jego dorobku są 3 tytuły mistrza Polski (1999, 2000, 2001). W 2000 roku wygrał rzut dyskiem Pucharu Europy rozgrywanego w Bydgoszczy. Wtedy ustanowił rekord życiowy 64,20 m, który jest 9. wynikiem w historii dyscypliny.

Bliski wyjazdu na igrzyska do Moskwy w 1980 roku był Franciszek Jóźwicki, który w klubie zaczął trenować w latach 70. ubiegłego wieku. W 1977 roku podopieczny Jana Płatka zajął pechowe 4. miejsce w Ogólnopolskiej Spartakiadzie Młodzieży w sześcioboju. Na tych zawodach wypatrzyli go trenerzy z warszawskiego AZS AWF, pod szyldem tego klubu zdobywał medale mistrzostw Polski. Do wyjazdu do Moskwy zabrakło mu powtórzenia wymaganego minimum (należało je osiągnąć dwukrotnie).

Lekka przegrywa z nożną

Najdłużej pracującym w klubie trenerem lekkoatletyki jest Stanisław Buszta, który pracę rozpoczął w 1974 roku. ? Apogeum sukcesów sekcji przypadło na początek lat 80. Kobiety występowały w II lidze, zdobyły wtedy 2. miejsce w Pucharze Polski w siedmioboju. Wyróżniały się Puszkiel, Plesińska Galas ? mówi szkoleniowiec. ? Druga seria sukcesów to przełom lat 80. i 90 i sukcesy takich zawodników jak Siwak Stański, Miernicki czy Zięcina ? dodaje.

Niestety zmiany ustrojowe w kraju nie wyszły na dobre sekcji królowej sportu w Wildze Garwolin. Wcześniej za wyniki na szczeblu centralnym klub otrzymywał kilka tysięcy złotych. Na początku lat 90. garwoliński magistrat miał środki głównie na piłkę nożną. Sekcja LA nie upadła, zdecydowanie obniżyła loty. Ocieplenie klimatu wokół lekkiej atletyki przyszło z objęciem stanowiska prezesa przez Waldemara Mrugałę. Obecnie regularnie pod okiem Stanisława Buszty trenuje 12 zawodniczek i zawodników, niesystematycznie ? 10. - Coraz mniej młodzieży interesuje się lekką atletyką ? spostrzega trener. ? Orliki zabierają młodzież, która woli grać w piłkę niż w pocie czoła trenować inne dyscypliny sportu ? dodaje.

Większość (ponad 90 proc.) lekkoatletycznych rekordów powiatu garwolińskiego należy do zawodników Wilgi Garwolin.

Łukasz Korycki

fot. z archiwum Stanisława Buszty


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz
reklama

TOP