reklama

baner projekt 

reklama

Porażka z Victorią. Wocial katem Wilgi

Opublikowano: 19 marzec 2016, 20:51 Kategoria Sport
wilga garwolinvictoria sulejówek
Ten artykuł przeczytasz w 2 - 3 min.

W pierwszym meczu po zimowej przerwie Wilga Garwolin przegrała, po raz drugi w sezonie z Victorią Sulejówek, tym razem 1:3. Zawodnicy GKS, mimo dużych chęci, nie potrafili urwać choćby punktu aspirującemu do awansu rywalowi.

Pierwsze minuty dzisiejszego spotkania należały do gospodarzy. Już w drugiej minucie prawą stroną przedarł się czarnoskóry Odunka Samuelson, ale jego strzał w krótki róg złapał Mariusz Selerski. Nigerjczyk, który ma za sobą występy m.in. w Amurze Wilga, sześć minut później ponownie przedarł się prawą stroną. Jego dogranie wykorzystał Wojciech Wocial, który głową skierował piłkę do siatki.

Po objęciu prowadzenia Victoria dała przejąć inicjatywę Wildze. Przyjezdni coraz śmielej radzili sobie w akcjach ofensywnych. W 14. minucie Piotr Szostak dał sygnał do ataku. Skrzydłowy w tempo wypuścił na wolne pole Michała Kępkę, ale tego w ostatniej chwili wślizgiem ubiegł rywal. Trzy minuty później powinno być 2:0 dla Victorii. Aktywny Samuelson po raz kolejny dośrodkował z prawej strony w pole karne, gdzie jego kolega uderzył na bramkę Wilgi, ale na posterunku był Selerski.

reklama


W 20. minucie dobrze w kontrze wychodził Sebastian Papiernik. Skrzydłowy będąc już w polu karnym nie potrafił dobrze dograć do kolegów z zespołu. Do szatni gospodarze schodzili z dwubramkowym prowadzeniem. W 42. minucie, po raz kolejny do siatki trafił Wocial, ponownie oddając strzał z główki z bliskiej odległości.

Pierwsze minuty po przerwie mogły podobać się kibicom, wśród których było kilkudziesięciu fanów z Garwolina. Oba zespoły toczyły otwartą grę. Bliski trzeciego trafienia był Wocial, ale jego strzał minął słupek bramki Wilgi. Niedługo później z bliskiej odległości Selerskiego nie zdołał pokonać Samuelson. W 65. minucie bramkarzowi gości sprzyjało szczęście, bo mocny strzał piłkarza Victorii wylądował na poprzeczce. 10 minut później zawodnik z Sulejówka przestrzelił mając przed sobą pustą bramkę.

Aż do 77. minuty ataki Wilgi długo nie przynosiły zagrożenia pod bramką Mateusza Łysiaka. W polu karnym gospodarzy faulowany był Hubert Świder. Jedenastkę na gola zamienił Piotr Talar.

W końcówce GKS dążył do wyrównania. Niestety bezskutecznie. W ostatniej akcji meczu hat-tricka skompletował Wocial. Lewą stroną przedarł się wprowadzony chwilę wcześniej Damian Jakóbczak, który idealnie obsłużył najskuteczniejszego zawodnika Victorii.

- Nie można być dzisiaj zadowolonym z naszej gry. Trzy bramki strzelił nam zawodnik, na którego uczulaliśmy przed meczem. Oba zespoły walczą o inne cele w lidze. Dzisiaj rywal pokazał nam bardziej dojrzałą piłkę i nas wypunktował. My mamy inne mecze, które mają nam dać utrzymanie w lidze. Szkoda, że mecz dobrze ułożył się dla gospodarzy. Gdyby dłużej wynik był bezbramkowy, może łatwiej by nam się grało ? skomentował spotkanie trener Wilgi Sergiusz Wiechowski.

W Wielką Sobotę o godz. 11 Wilga podejmie na własnym boisku UKS Łady. W pierwszym meczu między tymi drużynami GKS przegrał 2:6.

Victoria Sulejówek ? Wilga Garwolin 3:1 (2:0)
Bramki: Wojciech Wocial 8`, 42`, 90+4` ? Piotr Talar 77` (karny po faulu na Hubercie Świdrze)
Wilga: Selerski, Talar, Karol Zawadka, Gac, Zalewski, Papiernik (66` Kalinowski), Świder, Żurawski, Kamil Zawadka, Szostak, Kępka.

Wyniki i tabela IV ligi

Łukasz Korycki


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz