Brak bramek w meczu Promnik ? Snajper nadrobili zawodnicy Burzy i Puznówki. Od października meczu nie potrafią wygrać zawodnicy Wisły Maciejowice. Na boiskach warszawskiej A-Klasy rozegrano 19. serię spotkań.
Mecz w Łaskarzewie był godny nazwania derbami. Zabrakło w nim jedynie bramek. Spotkanie, które na trybunach zgromadziło ponad 400 widzów, z animuszem rozpoczęli zawodnicy Snajpera. Kapitalną interwencją po strzale Przemysława Zowczaka popisał się Jarosław Paśnik. Były bramkarz m.in. Ruchu Chorzów niedługo później ponownie uratował swój zespół przed stratą bramki. Po akcji Dariusza Zająca w sytuacji sam na sam z Paśnikiem znalazł się Mariusz Jóźwicki. Po bramkarskiej obronie na 16 metrze do piłki dopadł Grzegorz Moczulski, który nie trafił w pustą bramkę. Gospodarze tylko raz poważnie zagrozili gościom. Uderzenie główką Piotra Brzostowskiego było minimalnie niecelne.
Po zmianie stron gra nadal toczyła się głównie w środkowej części boiska. Zawodnicy obu jedenastek nie odpuszczali. Czasem nawet przesadzali, czego dowód dał w 55. minucie Dariusz Zając. Skrzydłowy Snajpera bezmyślnie sfaulował w środku pola Kamila Michalczyka. Za wślizg pomocnik z Sośninki zobaczył czerwoną kartkę. ? Od tego momentu skupiliśmy się przede wszystkim na obronie. Myśleliśmy, że Promnik grając z przewagą zawodnika zabiega nas, ale tak się nie stało ? mówi prezes Snajpera Damian Richert.
Remis beniaminek A-Klasy zawdzięcza swojemu bramkarzowi... byłemu zawodnikowi Promnika. Marcin Sobieska w całym meczu popisał się trzema bardzo udanymi interwencjami. Najlepszą okazję do strzelenia zwycięskiej bramki dla ŁKS miał Tomasz Cichecki, który mając przed sobą jedynie bramkę uderzył w słupek.
Promnik Łaskarzew ? Snajper Sośninka 0:0
Snajper: Sobieska, Rutkowski, M. Kępka, Długosz, Wasilka, Zając, A. Paszkowski (K. Zowczak), Moczulski (Borkowski), P. Zowczak, Korycki (Kuszmierek), Jóźwicki (Poświata).
Promnik: Paśnik, Michalczyk, Opieka, A. Kaczyński, S. Brzostowski (Buhowicz), Kurach (Błażejczyk), S. Kaczyński, Świder (K. Brzostowski), Kozikowski (Cichecki), P. Brzostowski, Paziewski.
Drugie derby rozegrano w Pilawie. Spotkanie znakomicie rozpoczęło się dla gości z Puznówki. Dwie szybko strzelone bramki w 10 minut dawały nadzieję na komplet punktów. Niestety dla przyjezdnych w kolejnych 25 minutach Burza trafiła aż pięciokrotnie. Po zmianie stron Puznówka odpowiedziała bramką Radosława Parzyszka z rzutu wolnego. W drugich 45 minutach Burzy udało się zdobyć tylko jednego gola.
- Ogromny żal po tym meczu. Czarna rozpacz. Sami strzelaliśmy sobie te bramki. W sparingach wygrywaliśmy z Burzą, a tym meczu strzelając cztery bramki nie potrafimy nawet go zremisować ? mówi trener drużyny z Puznówki Przemysław Mazek. Jak dodaje, jego zespół jest trapiony kontuzjami, które powodują, że kadra się gwałtownie zmniejszyła. ? Mamy nieciekawą sytuację w tabeli, ale jednocześnie dwa zaległe mecze ? spostrzega szkoleniowiec.
Burza Pilawa ? KS Puznówka 1996 6:4 (5:2)
Bramki: Denis Dobrowolski, Hubert Boratyński, Mateusz Piętka, Sławomir Konarzewski ? Daniel Celiński, Marcin Rosłaniec, Radosław Parzyszek, ?
Burza: Kazimierak, Saganek, Gazda, Golewski (Byczyński), T. Trzeciak, Dobrowolski, Błachnio, Boratyński (Osiak), M. Piętka, S. Konarzewski (D. Trzeciak), Foryś.
Trzecią wiosenną porażkę ponieśli zawodnicy maciejowickiej Wisły. Tym razem Kosynierzy nie wygrali ósmego meczu z rzędu. Po przerwie gospodarze próbowali odrobić straty. Advit po dwóch trafieniach w 62. i 65. minucie ostudził zapały rywala.
Wisła Maciejowice - Advit Wiązowna 0:4 (0:2)
Wyniki i tabela warszawskiej A-Klasy
łk
