Do remisu i wysokiej porażki Wilga Garwolin dodała sparingowe zwycięstwo. Wczoraj GKS pokonał w Warszawie III-ligowego Hutnika 1:0 (0:0). Jedyną bramkę zdobył Łukasz Korgul.
Choć wynik na plus, to gra zespołu z Garwolina nie wyglądała dobrze. ? Nie ma co wpadać w euforię ? tonuje nastroje trener Marek Krawczyk. ? Hutnik testował bardzo wielu zawodników. My na tle tego rywala wypadliśmy nieźle. Na pewno zagraliśmy dobrze w obronie, problemy mamy w napadzie ? dodaje.
We wczorajszym meczu nie zagrał Jacek Kajtowski. Napastnik nabawił się urazu wynikającego z obciążenia treningowego i w spotkaniu z Hutnik odpoczywał. W grze kontrolnej z III-ligowcem padła jedna bramka. W 75. minucie gry obrońca rywala zagrał piłkę ręką w polu karnym. Jedenastkę na bramkę zamienił Łukasz Korgul.
- Były momenty dobrej gry, ale jeszcze dużo pracy przed nami. Jeśli zagramy 2-3 mecze na podobnym i lepszym poziomie, to będzie można mówić o poprawie stylu gry ? podkreśla szkoleniowiec GKS. Marek Krawczyk we wczorajszym meczu skorzystał z 18 zawodników. Szeroka kadra zaprezentuje się jeszcze w sobotnim sparingu z III-ligowymi Orlętami Łuków (godz. 11, boisko przy ZSP nr 2). W kolejnym testmeczu ze Zniczem Pruszków, trener będzie zestawiał optymalną jedenastkę.
W zespole ze stolicy nie zagrał Piotr Wielgosz, wychowanek Mazowsza Miętne.
Hutnik Warszawa ? Wilga Garwolin 0:1 (0:0)
Bramka: Łukasz Korgul (z karnego)
łk