Rosnące ceny, wzrost opłat i kredytów sprawiają, że inflacje odczuwają już niemal wszyscy. Niestety, póki co nic nie zapowiada szybkiego spadku cen. Za wysokie ceny w sklepach odpowiada szereg mniejszych czynników, jak choćby wzrost kosztów paliwa. W związku z rekordami na stacjach paliw, w niedługim czasie należy spodziewać się kolejnych podwyżek w sklepach.
Dlaczego ceny rosną? Wpływ cen paliw na podwyżki w sklepach
Słowo "inflacja" w ostatnich tygodniach odmieniane jest przez wszystkie przypadki. Wzrost cen o średnio 10 procent zauważalny jest już w praktycznie każdej branży. Skąd takie gwałtowne podwyżki? Na wzrost cen wpływ ma wiele czynników. Ostateczną cenę produktu kształtuje m.in. koszt jego transportu, a co za tym idzie cena paliwa, a także koszty związane z produkcją. Wzrost płac w sektorze usług, czyli wyższe koszty ponoszone przez pracodawców również muszą odbić się na ostatecznej cenie na sklepowej półce. Również rosnące ceny energii, w tym gazu i prądu pośrednio ponieść muszą Klienci.
Aktualne ceny w sklepach - co zdrożało najbardziej?
O podwyżkach na sklepowych półkach nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Klienci, robiący codzienne zakupy spożywcze z pewnością zauważą wzrost cen, szczególnie żywności. Największe podwyżki zanotowały mięsa, szczególnie drób, warzywa, owoce, a także nabiał. To mogą być niestety rekordowe święta, pod względem cenowym. Popularne sieci sklepów starają się przygotować jak najbardziej korzystną ofertę dla Klientów, szczególnie w okresie świątecznym. W tym roku na pewno więcej zapłacimy za przygotowanie świątecznej sałatki, ciast czy wielkanocne jajka. Wzrosły również ceny pieczywa.
W piekarniach ceny bochenka chleba zaczynają się dopiero od 4 złotych. Nieco mniej zapłacimy za pieczywo w dyskontach, które oferują własny wypiek chleba czy bułek. Część sklepów przed świętami szykuje specjalne oferty cenowe i promocyjne. Szczegóły promocji można sprawdzić np. w Dino gazetka.
Wpływ cen paliw na ceny w sklepach
Czy czekają nas kolejne podwyżki? Niestety sytuacja na światowych rynkach nie wróży póki co szybkiej poprawy gospodarczej. Obecna sytuacja geopolityczna, a także wzrost cen paliw mają największy wpływ na ceny, które widzimy bezpośrednio w sklepach. Od kilku tygodni na stacjach paliw mamy do czynienia z rekordowymi cenami benzyny i oleju napędowego. Po chwilowym spadku na rynkach paliw sytuacja znów jest bardzo napięta. Oznacza to, że już w najbliższych dniach ceny praktycznie każdego produktu mogą wzrosnąć. Paliwo jest bowiem nieodłączonym kosztem handlu, w związku z koniecznością transportu artykułów do sklepów. Do 31 lipca obowiązuje jeszcze tak zwana zerowa stawka VAT na żywność. Po tym czasie ceny artykułów spożywczych zostaną zwiększone o należny podatek.
Jak kupować, aby nie przepłacić?
Podstawą każdego oszczędzenia, jest racjonalne gospodarowanie zasobami oraz planowanie. Zanim udamy się do sklepu warto zrobić przegląd lodówki i spiżarki. Oceń, których artykułów brakuje, a co masz w zapasie. Następnie przygotuj dokładną listę zakupów. Warto śledzić aktualne promocje artykułów spożywczych. Aktualną ofertę znajdziemy między innymi na Gazetkowo.pl. Niektóre sklepy podczas promocji oferują produkty tańsze o nawet 50 lub 80 procent. W przypadku artykułów suchych, konserw, czy artykułów chemicznych, można zdecydować się na zakup sztuk, które przechowamy w zapasie. Rozsądnie planuj zakup artykułów z krótkim terminem przydatności do spożycia, takich jak jogurty, jajka, wędliny czy ser. Kup ich tylko tyle, ile jesteś w stanie skonsumować. Po upływie terminu ważności produkty z lodówki będą nadawały się jedynie do kosza - to marnowanie żywności oraz pieniędzy. Rób zakupy z poszanowaniem przede wszystkim swojego portfela.
