Jest w orkiestrach jakaś siła - śpiewamy w jednej z popularnych piosenek. I to jaka! Największym wrogiem imprez plenerowych jest zła pogoda, ale im to nie przeszkadzało. Wiało i lało jak z cebra, a oni grali. Prawie jak orkiestra na tonącym Titanicu.
W niedzielę na Zarzeczu odbył się I Powiatowy Przegląd Orkiestr Strażackich. Do Garwolina zjechały orkiestry z całego powiatu. To miała być okazja do popularyzowania muzyki orkiestrowej i wymiany doświadczeń. I była, choć nad imprezą zawisły czarne chmury.
Jako pierwszy zaprezentował się gospodarz przeglądu ? orkiestra OSP Garwolin. Kilkudziesięciu orkiestrantów grało jeszcze przy palącym słońcu i tropikalnych temperaturach. Orkiestra z Borowia walczyła z porywistym wiatrem, a orkiestrze dętej z Górzna wtórował ulewny deszcz. I mimo, że na kilkanaście minut trzeba było przerwać koncerty, imprezie to nie zaszkodziło. Jedna z orkiestr nawet zabawiała publiczność, grając w namiocie.
Miejsko-Gminna Orkiestra OSP Łaskarzew, Młodzieżowa Orkiestra Publicznego Gimnazjum w Miastkowie Kościelnym, Orkiestra OSP z Pilawy, Orkiestra Dęta z Trąbek oraz Orkiestra Dęta OSP z Żelechowa zagrały już bez pogodowych przeszkód.
Każda orkiestra wykonała 3 lub 4 utwory. Można było usłyszeć pieśni wojskowe, tradycyjne utwory orkiestrowe, muzykę filmową i największe przeboje muzyki rozrywkowej.
Wisienką na muzycznym torcie był występ wszystkich orkiestrantów. Orkiestry wspólnie wykonały utwór ? marsz ?Północny stok? pod dyrygenturą kapelmistrza Tadeusza Miętusa.
Organizatorami wydarzenia byli Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie oraz Orkiestra OSP Garwolin.
jd
