Kilkadziesiąt fotografii, które przedstawiają dzień z życia miasta. Wśród nich to najlepsze zdaniem jury, zdjęcie Alicji Sasimowskiej. W sobotę odbył się fotograficzny spacer po Garwolinie. Młodzi miłośnicy fotografii bacznie przyglądali się naszej rzeczywistości i próbowali ją zatrzymać w kadrze. Z jakim skutkiem?
- Zdjęcia te były reportersko bardzo dobre, świetnie zauważone momenty zdarzeń ulicznych ? mówi Luiza Kondej z Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie, organizatora wydarzenia. W sobotnim fotospacerze wzięło udział 10 osób. Dwie przyjechały z Żelechowa, a pozostali byli z Garwolina i okolic. Spacerowali przez 2 godziny - od skwerku w centrum przez dworzec PKS, nad rzeką, starym miastem, za kościołem i przy Szkole Podstawowej nr 1. Aż do pizzerii, gdzie przy pizzy uczestnicy opowiadali swoje wrażenia. Spośród wszystkich nadesłanych zdjęć jury wybrało przynajmniej 5 zdjęć, które mogły się ubiegać o miano najlepszego z tego spaceru, ale zwycięzca mógł być tylko jeden.
- Jury wybrało fotografię bardzo klimatyczną. Zdjęcie podwórka, które wykonała Alicja Sasimowska, nie przedstawia żadnych osób, a jednak jest to opowieść o mieszkańcach budynku, które widać w tle. Widz może sobie sam skonstruować taką opowieść, widząc dziecięce zabawki i suszące się pranie. Kto zostawił zabawki? Kto rozwiesił pranie? Każdy może sobie sam wymyślić odpowiedź i każda będzie ciekawa. Fotografia Ali jest zatem fotografią wymagającą zaangażowania widza, poruszającą jego wyobraźnię. Niezwykły klimat nadają zdjęciu miękkie światłocienie, stonowane jesienne kolory i zderzone z nimi jaskrawe barwy plastiku ? przekonuje Luiza Kondej.
Autorka najlepszego zdjęcia otrzymała bon o wartości 300 zł do zrealizowania w sklepie fotograficznym.
Jak wygląda Garwolin w obiektywie spacerowiczów? Zobacz tutaj
jd
fot. CSiK