reklama

Zmarł Włodzimierz Witczuk

Opublikowano: 10 luty 2022, 08:21 Kategoria Kultura
włodzimierz witczukmaciejowice
Ten artykuł przeczytasz w 1 - 2 min.

8 lutego zmarł Włodzimierz Witczuk, wieloletni dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Maciejowicach, twórca tamtejszego Muzeum im. Tadeusza Kościuszki i Rajd Kościuszkowskiego.

Informację o śmierci regionalisty podał GOK w Maciejowicach. „Kompan bohaterów Kościuszki. Wieloletni dyrektor GOKu, twórca muzeum im. Tadeusza Kościuszki w Maciejowicach i wciąż żywego Rajdu Kościuszkowskiego. Współtwórca naszej lokalnej kultury i tradycji. Wpisany w serca maciejowiczan” – czytamy na profilu Domu Kultury.

Wspomnieniami na temat zmarłego w wieku 79 lat podzielił się wicestarosta powiatu garwolińskiego. „To osoba której mieszkańcom ziemi maciejowickiej i regionalistom nie trzeba przedstawiać. Od 1983 roku był związany z Gminnym Ośrodekiem Kultury w Maciejowicach, gdzie wiele lat był Dyrektorem. Dzięki jego współdziałaniom i determinacji powstało Muzeum im. Tadeusza Kościuszki w Maciejowicach będące pierwszą placówką muzealną na terenie naszego powiatu, jak również pierwszym muzeum biograficznym Tadeusza Kościuszki w Polsce. Chcąc zachęcić młodzież do aktywności i rozrywki w duchu patriotyzmu stworzył Rajd Kościuszkowski w Maciejowicach, który stał się jednym z bardziej znanych wydarzeń kultury w regionie” – napisał Marek Ziędalski.

reklama


Mimo upływu lat Pan Włodek kochał Maciejowice i chętnie tu powracał. Zawsze odwiedzał swoje dzieło jakim jest Muzeum maciejowickie, gdzie spędzał w nim bardzo wiele czasu sam na sam, spędzając czas na rozmyślaniach i wskazówkach co powinno się jeszcze znaleźć na ekspozycji. Mimo wieku i schorowanego ciała zawsze przy wizycie w Maciejowicach prosił o rekonesans na pole bitwy, gdzie znał każdy wygon czy dróżkę leśną, odtwarzając wydarzenia z tragicznego dnia 10 października 1794 roku. Obowiązkowymi punktami było zawsze Podzamcze i bateria Kniaziewicza” – kontynuował.

Śmierć Pana Włodzimierza Witczuka to ogromna strata dla Maciejowic. „Nie mogę uwierzyć, że stopa Pana Włodka nigdy nie stanie już na polu bitewnym- ziemi którą tak pokochał. Dziękuję za Wszystkie rozmowy o naszej historii lokanej. Spotkanie Pana na mojej drodze życiowej było zaszczytem” – zakończył.

łk

fot. M. Ziędalski


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz
reklama
reklama

TOP

reklama