reklama
reklama

Aktualności

reklama
reklama

baner projekt 

pepperoni main 40

 

reklama

Pogoda w Garwolinie

Miłego dnia życzy
Przedsiębiorstwo Wodociągów
i Kanalizacji w Garwolinie

reklama

TOP


Dekorator kwadrat

Kultura

    reklama

    Sport

    reklama

    Opublikowano: 29 maj 2016, 21:00
    wilga garwolinks raszyn
    Ten artykuł przeczytasz w 2 - 3 min.

    Garwolińska Wilga odniosła siódme zwycięstwo w rundzie wiosennej. Podopieczni Sergiusza Wiechowskiego pokonali w meczu ?za sześć punktów? KS Raszyn 3:0 (0:0). Losy spotkania rozstrzygnęły się w końcówce po czerwonej kartce dla zawodnika gości.

    Oba zespoły walczą o ligowy byt i każda zwycięstwo w bezpośrednich pojedynkach takich drużyn liczy się podwójnie. Od pierwszego gwizdka przewagę uzyskała Wilga. Przed przerwą akcje strzałami kończyli Piotr Szostak i Sebastian Papiernik, ale na posterunku był Marcin Leszczyński. Bramkarz gości obronił także uderzenie Roberta Kwiatkowskiego. W ostatnich minutach przed zmianą stron, groźnie z 18. metra strzelał Łukasz Korgul, ale jego strzał był minimalnie niecelny. Jeszcze przed końcem pierwszej połowy, boisko musiał opuścił Sebastian Papiernik. Skrzydłowy, z podejrzeniem pęknięcia kości nogi, trafił do szpitala.

     

    Czerwony Gwiazda

    Po zmianie stron dłużej przy piłce utrzymywali się gospodarze. Wilga biła głową w mur, próbując bezskutecznie zagrozić bramce przeciwnika. Goście ograniczali się jedynie do kontr. Po jednej z nich, w 64. minucie, tylko wślizg obrońcy Wilga zapobiegł groźnemu uderzeniu Michała Gwiazdy. Pomocnik z Raszyna w kolejnych pięciu minutach uzbierał dwie żółte kartki (pierwsza z opóźnianie gry, druga za faul).

    Po czerwonej kartce dla gości, piłkarzom miejscowych grało się zdecydowanie łatwiej. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Cztery minuty po zejściu Gwiazdy z boiska, precyzyjne dośrodkowanie w pole karne posłał Robert Kwiatkowski, a kapitalnym uderzeniem głową popisał się Kamil Zawadka.

    Grający w osłabieniu goście mogli pokusić się o wyrównanie. Dwukrotnie Mariusza Selerskiego próbował pokonać Arkadiusz Ryś. Przy drugiej próbie bramkarz Wilgi końcami palców przeniósł piłkę nad poprzeczkę.

    Rezerwowy ?Magi? na 3:0

    Dążący do strzelenia bramki goście, nadziewali się w końcowych minutach na kontry Wilgi. Po jednej z nich piłka wyszła na rzut rożny. Kolejne precyzyjne dośrodkowanie Kwiatkowskiego tym razem wylądowało na głowie Łukasza Korgula, który z 10 metrów uderzył przy słupku bramki. W doliczonym czasie gry wynik ustalił Marcin Makulec. Rezerwowy dopadł do piłki odbitej przez bramkarza po strzale innego zawodnika z ławki Arkadiusza Zalewskiego.

    - To było spotkanie do jednej bramki, kto strzeli pierwszy, ten wygra mecz. Wiadomo jaki był ?gatunek? tego meczu, co paraliżowało obie drużyny w skutecznej grze. W końcówce, po czerwonej kartce, nasza przewaga była bardzo znacząca. Cieszy wygrana, ale smuci skuteczność przy takiej liczbie stwarzanych sytuacji - podsumował trener Wilgi Sergiusz Wiechowski

    W środę o godz. 17.30 Wilga zagra kolejny mecz ?za sześć punktów?. Rywalem GKS przy Sportowej będzie Szydłowianka. Zespół z Szydłowca pierwsze spotkanie wygrał 2:1.

    Wilga Garwolin ? KS Raszyn 3:0 (0:0)
    Bramki: 73` Kamil Zawadka (as. Robert Kwiatkowski), 90` Łukasz Korgul (as. Robert Kwiatkowski), 90+1` Marcin Makulec (brak asysty)
    Czerwona kartka dla KS: 69` Michał Gwiazda (za dwie żółte)
    Widzów: ok. 200
    Wilga: Selerski, Kwiatkowski, Karol Zawadka, Gac, Talar, Papiernik (41` Pyra), Kamil Zawadka, Korgul, Żurawski (90` K. Kowalski), Szostak (86` Makulec), Kępka (75` Zalewski).

    Wyniki i tabela IV ligi

    Łukasz Korycki

    Dodaj komentarz

    Dodaj komentarz