Rzutem na taśmę trzecie miejsce na koniec rozgrywek mazowieckiej III ligi zajęli siatkarze SPS 4CV Garwolin. Podopieczni Jakuba Sokołowskiego pokonali na wyjeździe Lesan Halinów 3:0.

Przed dzisiejszym meczem nie było kalkulacji. Tylko wygrana za trzy punkty dawała drużynie z Garwolina trzecie miejsce na koniec rozgrywek. Najniższy stopień podium prawdopodobnie będzie przepustką do gry w półfinałowym turnieju barażowym o wejście do II ligi. Czy tak się stanie, okaże się w najbliższych dniach.

Początek dzisiejszego spotkania należał do gości, którzy zyskali kilkupunktową przewagę nad Lesanem, w składzie którego nastąpiło kilka zmian w porównaniu z niedawnym spotkaniem w Garwolinie. W drugiej partii przez dłuższy czas trwała walka punkt za punkt. W końcu gospodarzom udało się wyjść na trzypunktowe prowadzenie. Przełomowe dla losów seta okazało się wejście Jakuba Skrajnego do pola zagrywki. Przy serwisie nastolatka SPS odrobił z nawiązką straty i wygrał seta 25:22. W trzeciej części spotkania, gra przebiegała podobnie jak w pierwszym. Wysokie prowadzenie z początku seta zaważyło o zwycięstwie gości 3:0.

- Chwała chłopakom, że potrafili w ostatnich trzech spotkaniach stanąć na wysokości zadania. Szczególnie trudny był dla nas mecz z Jaguarem na wyjeździe. Teraz czekamy na oficjalną decyzję związku w sprawie naszej dalszej gry w barażach ? komentuje trener Jakub Sokołowski.

Lesan Halinów ? SPS 4CV Garwolin 0:3

4CV: Grabowski, Wilki, Poreda, Rosłaniec, Kisiel, Skrajny, Ozimek (libero) ? Skrajny, Harazim, Trzmielewski.

Łukasz Korycki

fot. arch.