reklama
reklama

Aktualności

reklama
reklama

baner projekt 

pepperoni main 40

 

reklama

Pogoda w Garwolinie

Miłego dnia życzy
Przedsiębiorstwo Wodociągów
i Kanalizacji w Garwolinie

reklama

TOP

TOP


Dekorator kwadrat

Kultura

    reklama

    Sport

    reklama

    Opublikowano: 01 wrzesień 2014, 13:08
    wilga garwolinks konstancinszydłowianka szydłowiec
    Ten artykuł przeczytasz w 1 - 2 min.

    Po bardzo udanym starcie sezonu i trzech meczach bez porażki, Wilga Garwolin przegrała dwa spotkania mazowieckiej IV ligi.

    W środę podopieczni Marka Krawczyka zagrali w Konstancinie Jeziornie. Spotkanie z beniaminkiem ligi toczyło się w trudnych warunkach pogodowych. W odniesieniu zwycięstwa 1:0 gospodarzom pomógł w pewnym stopniu deszcz, który utrudnił wybicie piłki po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Gol w spotkaniu na wodzie padł na trzy minut przed końcowym gwizdkiem.

    - To był typowy mecz walki na remis. Nie graliśmy źle, ale po kontuzji Michała Kępki w 18. minucie straciliśmy siłę w ataku ? komentuje trener Krawczyk. W spotkaniu 4. kolejki w bramce Wilgi zadebiutował Robert Baczewski, którego występ szkoleniowiec ocenia jako bardzo dobry.

    KS Konstancin ? Wilga Garwolin 1:0 (0:0)
    Wilga: Baczewski, Kwiatkowski, Bogusz, Świder, Zalewski, Talar (Ł. Kowalski), Kamil Zawadka, K. Kowalski, Puciłowski, Papiernik (Pyra), Kępka (Dróżdż).

    Sobotnim rywalem GKS był lider z Szydłowca. Gra Wilgi nie wyglądała tak dobrze jak w poprzednich grach. Gospodarze losy spotkania rozstrzygnęli już w pierwszej połowie. Po trafieniach w 14., 24. i 30. minucie Szydłowianka prowadziła 3:0. Goście odpowiedzieli trafieniem w 38. minucie. Skutecznym egzekutorem ?jedenastki? okazał się niezawodny w tym elemencie Kamil Zawadka. Wcześniej piłkarz lidera zagrał piłkę ręką w polu karnym.

    Po zmianie stron przewagę osiągnęła Wilga, ale nie przełożyło się to na choćby bramkę kontaktową. Bez Kępki napad GKS nie funkcjonował dobrze. W końcówce bliscy powodzenia byli Arkadiusz Zalewski (piłka po jego strzale została wybita z linii bramkowej) oraz Łukasz Puciłowski.

    Po trzech pierwszych spotkaniach sezonu, kiedy zespół z Garwolina zgromadził siedem oczek, przyszły dwie porażki. ? W meczu z Szydłowianką wróciły stare błędy w obronie, gdzie zagraliśmy fatalnie. W Konstancinie nie zagraliśmy rewelacyjnego meczu, ale też nie prezentowaliśmy się słabo. Może to jakaś zadyszka po intensywnym starcie sezonu ? ocenia Marek Krawczyk.

    W sobotę o godz. 16 GKS zagra z wiceliderem Oskarem w Przysusze. W meczu 6. kolejki będzie mógł zagrać Bartłomiej Kowalski, któremu skończyła się kara za czerwoną kartkę. Prawdopodobnie pod Radomiem nie wystąpi Michał Kępka.

    Szydłowianka Szydłowiec ? Wilga Garwolin 3:1 (3:1)
    Bramka dla Wilgi: Kamil Zawadka 38` (karny)
    Wilga: Nurzyński, Kwiatkowski, Bogusz, Świder, Zalewski, Talar (Ł. Kowalski), Kamil Zawadka, K. Kowalski, Puciłowski, Papiernik (Gac), Dróżdż (Karol Zawadka).

    Wyniki i tabela IV ligi

    Łukasz Korycki

    fot. arch.

    Dodaj komentarz

    Dodaj komentarz