reklama
reklama

Aktualności

reklama
reklama

baner projekt 

pepperoni main 40

 

reklama

Pogoda w Garwolinie

Miłego dnia życzy
Przedsiębiorstwo Wodociągów
i Kanalizacji w Garwolinie

reklama

TOP


Dekorator kwadrat

Kultura

    reklama

    Sport

    reklama

    Opublikowano: 08 grudzień 2013, 17:29
    siatkówka4cv
    Ten artykuł przeczytasz w 1 - 2 min.

    - Wynik na 5, gra na 1 ? takimi słowami mecz z Virtusem Wiskitki ocenił trener 4CV Garwolin Jakub Sokołowski. Zespół SPS, grający gościnnie w Borowiu, pokonał beniaminka III ligi 3:1 (17, -23, 20, 20).

    Rywalizacja z zamykającym tabelę UKS miała być spacerkiem dla III-ligowców z Garwolina. Początek meczu na to wskazywał. Goście prowadzili jedynie po pierwszych piłkach spotkania (2:0), później serie zagrywek Krzysztofa Kisiela i Kamila Barana, dały bezpieczną przewagę gospodarzom, którą ostatecznie udało się podwyższyć do ośmiu oczek na koniec seta.

    W kolejnej partii goście, którzy nie wygrali żadnego meczu w tym sezonie, zaczęli popełniać mniej błędów. Siatkarze 4CV pomogli rywalom serwując niemal co drugą zagrywkę w siatkę. Virtus nieoczekiwanie w połowie partii zyskał wysokie prowadzenie (13:10). Gdy przy stanie 15:15 wydawało się, że kolejne akcje padną łupem SPS, w szeregach gospodarzy pojawiły się proste błędy. Podwójne zagranie Piotra Grabowskiego i autowy atak Macieja Antonika pozwoliły zawodnikom z Wiskitek na wygranie seta.

    Podrażnieni zaskakującym obrotem meczu miejscowi, w kolejnych dwóch setach zagrali lepiej, prezentując się skuteczniej przede wszystkim w ataku. Mimo niezbyt dobrej gry, udało się zdobyć dzisiaj trzy punkty. ? Popełniliśmy bardzo dużo błędów w zagrywce i w rozegraniu, co skutkowało pomyłkami w ataku. Graliśmy falami, 5-6 akcji zgodnie z założeniami przeplataliśmy ?radosną siatkówką?. Zespół, który liczy na miejsce w pierwszej trójce nie może sobie pozwolić na taką grę. Wynik oceniam na 5, grę na 1 ? skomentował spotkanie trener 4CV Jakub Sokołowski.

    Szkoleniowiec chwali za dzisiejszy występ przyjmującego Krzysztofa Kisiela oraz środkowych. Warto zaznaczyć, że w meczu przeciwko Virtusowi ligowy debiut w koszulce 4CV zaliczył rozgrywający Karol Krawczyk.

    W tym roku drużyna z Garwolina zagra jeszcze jedno spotkanie. 18 grudnia wyjazdowym przeciwnikiem SPS będzie KKS Kozienice.

    SPS 4CV Garwolin ? UKS Virtus Wiskitki 3:1 (17, -23, 20, 20)

    4CV: Grabowski, Wilki, Baran, Kisiel, Ozimek, Antonik, Zygadło (libero) ? K. Zawisza, Krawczyk, Jakubowski, Pietrzak.

    łk

    Dodaj komentarz

    Dodaj komentarz