reklama
reklama

Aktualności

reklama
reklama

baner projekt 

pepperoni main 40

 

reklama

Pogoda w Garwolinie

Miłego dnia życzy
Przedsiębiorstwo Wodociągów
i Kanalizacji w Garwolinie

reklama

TOP

TOP


Dekorator kwadrat

Kultura

    reklama

    Sport

    reklama

    Opublikowano: 07 październik 2012, 15:27
    siatkówka4cv
    Ten artykuł przeczytasz w 1 - 2 min.

    Słabe przyjęcie zagrywki zdecydowało o porażce 4CV Garwolin w 1. kolejce III ligi z KKS Kozienice 1:3 (21, -21, -25, -22). Mecz w charakterze kibiców oglądała trójka zawodników, która już od następnego meczu będzie do dyspozycji Edmunda Kopyścia.

    Dzisiejsze spotkanie rozpoczęło się od błędów w zagrywce po obydwu stronach. Później przewagę uzyskali gospodarze, którzy prowadzili już 14:11. Po kilku piłkach tablica wyników wskazywała już remis 16:16. W końcówce trzy punktowe bloku 4CV zdecydowały o bezpiecznej przewadze dowiezionej do końca partii.

     

    To były jednak jedynie miłe złego początki. W kolejnych setach gra gospodarzy nie wyglądała tak dobrze jak w pierwszej partii. W drugiej części gry SPS prowadził nawet 9:5, by roztrwonić przewagę po prostych błędach w ataku, wynikających ze słabego przyjęcia zagrywki gości. W trzecim secie miejscowi byli blisko wyrównania stanu meczu. Po przespanym początku (3:9) w końcówce błędy gości doprowadziły do gry na przewagi. Gospodarzom zabrakło zimnej krwi w wykończeniu ostatnich piłek. Przez większość czwartej partii gra była wyrównana. Później 4CV prowadził 20:18, ale kolejne błędy w ataku dały gościom cenne trzy punkty wywiezione z Garwolina.

    - Mieliśmy dzisiaj słabe przyjęcie, które przełożyło się na atak. Nie postraszyliśmy przeciwnika zagrywką. Graliśmy nerwowo i zdarzały nam się bardzo proste błędy ? skomentował mecz trener 4CV Edmund Kopyść.

    W każdej partii dzisiejszego meczu szkoleniowiec do gry desygnował inną parę przyjmujących z trójki Kisiel, Ozimek i Jakubowski. Już po pierwszych piłkach na środku siatki Andrzeja Zawiszę zmienił Damian Wilki. ? Cały czas eksperymentujemy ze składem. Nie ma jeszcze podstawowej szóstki ? przyznaje trener.

    Z pozycji kibica mecz z KKS oglądała zawodnicy, którzy za tydzień powinni być do dyspozycji trenera (względy formalne). Mowa tu o atakującym Macieju Antoniku, przyjmującym Pawle Mikulskim i środkowym Piotrze Kęckiewiczu. Razem z wymienioną trójką kadra SPS liczy 15 zawodników.

    Za tydzień 4CV jedzie na mecz do Makowa Mazowieckiego.

    SPS 4CV Garwolin ? KKS Armat Kozienice 1:3 (21, -21, -25, -22)

    4CV: Grabowski, Baran. A. Zawisza, Ozimek, Kisiel, K. Zawisza, Saganek (libero) oraz Wilki, Jakubowski, Zygadło, Trzmielewski.

    łk

    Dodaj komentarz

    Dodaj komentarz