reklama
reklama

Aktualności

reklama
reklama

baner projekt 

pepperoni main 40

 

reklama

Pogoda w Garwolinie

Miłego dnia życzy
Przedsiębiorstwo Wodociągów
i Kanalizacji w Garwolinie

reklama

TOP

TOP


Dekorator kwadrat

Kultura

    reklama

    Sport

    reklama

    Opublikowano: 07 sierpień 2017, 08:39
    sobolewgodziszkobusyosp godzisz-kobusybocianpomoc
    Ten artykuł przeczytasz w 1 - 2 min.

    Wyjątkowym współczuciem dla rannego bociana wykazali się strażacy OSP Godzisz-Kobusy (gm. Sobolew). Dzięki druhom ptak ma szansę na odzyskanie pełnej sprawności.

    Ratują życie, mienie, ale czasem wzywani są do niecodziennych sytuacji. Tak było w piątek w jednostce OSP Godzisz-Kobusy. Strażacy otrzymali informację o rannym bocianie, którego dostrzeżono w centrum wsi.

    - Na miejscu okazało się, że bociek ma złamaną, a w zasadzie oderwaną nogę, a co gorsza, zaklejony krowimi odchodami dziób, co uniemożliwia mu zarówno pobieranie wody, jak i pokarmów ? relacjonują druhowie za pośrednictwem facebooka.

    Jak dowiadujemy się z dalszej części tej historii, po naradzie druhów podjęto decyzję o złapaniu bociana i udzieleniu mu pomocy. Ptak został złapany, oczyszczony z odchodów i nakarmiony, następnie umieszczony w stodole, w oczekiwaniu na dalsze decyzje co do jego losów. - Rano okazało się, iż albo ?oddziobał? sobie fragment zainfekowanej nogi, albo odpadła ona sama ? piszą strażacy.

    Pomoc zwierzęciu okazała się trudna. Druhowie spotkali się z różnymi opiniami na temat uratowania zdrowia ptaka. Jedna z nich mówiła nawet o konieczności eutanazji. Wreszcie strażakom udało się dotrzeć do dr. Kuleszy z Puław, znanego lekarza weterynarii. Jego zdanie było kluczowe, bo mówiło o dużych szansach na uratowanie bociana, po przeprowadzeniu zabiegu chirurgicznego.

    Wczoraj prezes OSP Godzisz-Kobusy dostarczył bociana do azylu przy warszawskim ZOO. - Nasz bociek w przyszłym tygodniu, po poprawieniu jego stanu zdrowia i usunięciu stanu zapalnego, także taka protezę otrzyma co pozwoli mu funkcjonować w miarę normalnie ? kończą relację druhowi, zapowiadając, że będą się bacznie przyglądać dalszym losom bociana.

    Łukasz Korycki

    fot. www.facebook.com/ospgodziszkobusy/

    Dodaj komentarz

    Dodaj komentarz