?Żołnierzom wyklętym niezłomnym bohaterom walczącym za Polskę wolną i niepodległą w latach 1944-1963 cześć i chwała? ? tablicę z takim przesłaniem odsłonięto dzisiaj w Garwolinie. Stolica powiatu, jak każdego roku, 1 marca pamiętała o tych, którzy mimo zakończenia wojny nie przestali walczyć z okupantem.

Tegoroczne obchody rozpoczęły się od mszy świętej w kolegiacie. Podobnie jak każdego 1 marca od 2011 roku, kiedy w Polsce ustanowiono Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. ? Upamiętniamy dzisiaj tych, którzy po 1945 roku nadal walczyli o wolność i niepodległość, ale tym razem z innym okupantem ? sowieckim oraz polskimi służbami ? mówił na początku eucharystii starosta Marek Chciałowski. Jak dodawał włodarz, czyny Żołnierzy Wyklętych oddziaływały na następne pokolenia. ? Oni nigdy nie przestawali wierzyć w wolną, suwerenną i chrześcijańską Polskę ? zaznaczał.

Do bohaterów pierwszego dnia marca odniósł się w homilii ksiądz diakon Robert Jędrych. Duchowny nawiązał do słów papieża Franciszka, mówiących o tym, że deklarowanie wiary, bez życia w niej, wyrządza wiele zła. ? Czy ja, żyjący w XXI wieku, byłbym w stanie podjąć takie heroiczne czyny? Czy byłbym w stanie oddać życia za wiarę w Chrystusa? ? pytał retorycznie na zakończenie kazania.

Po mszy świętej młodzież z Zespołu Szkół im. Marszałka Józefa Piłsudskiego wystąpiła w krótkim programie słowno-muzycznym. Nastoletni artyści przypomnieli genezę ustanowienia święta 1 marca, a pamięć o żołnierzach niezłomnych uczcili poezją i śpiewem.

Tegoroczne garwolińskie obchody miały szczególny wymiar. W pomniku ku czci bohaterów Armii Krajowej odsłonięto tablicę upamiętniającą czyny Żołnierzy Wyklętych. ?Żołnierzom wyklętym niezłomnym bohaterom walczącym za Polskę wolną i niepodległą w latach 1944-1963 cześć i chwała? ? brzmi sekwencja. Uroczystego odsłonięcia tablicy dokonali kombatant Henryk Michalik i uczeń garwolińskiego LO Filip Żołnierkiewicz.

Łukasz Korycki