Kilka tysięcy złotych to koszt naprawy szkód, które nieznani sprawcy wyrządzili przy bulwarze Wilgi oraz przy głównej ulicy Garwolina.
Miejscy urzędnicy efekty wandalizmu stwierdzili w ostatnich dniach. Z wiat przystankowych przy urzędzie pracy przy ul. Kościuszki, składzie budowlanym przy al. Legionów oraz przy ul. Lubelskiej wandale uszkodzili blisko 20 tafli z plexy.
W weekend, po raz kolejny zniszczeń dokonano przy bulwarze Wilgi. W pobliżu parkingu przy ul. Olimpijskiej nieznani sprawcy wyrwali słupek ze znakiem, zniszczyli sześć krzewów i dwa drzewa. Koszt naprawy zniszczeń to ponad trzy tysiące złotych.
Mimo, że to początek roku, to nie pierwsze akty wandalizmu ujawnione na terenie miasta. ? W pierwszych dniach 2017 roku ktoś wybił szybę przy wiacie przystankowej przy ul. Kościuszki ? mówi Tomasz Majczyna z garwolińskiego urzędu miasta. Jak kwituje urzędnik, cały czas notowane są zniszczenia w przestrzeni miejskiej. ? W ubiegłym roku na 63 wnioski skierowane do policji, większość dotyczyła aktów wandalizmu. Łączna kwota strat wyniosła 21 tys. zł ? zaznacza.
Łukasz Korycki
fot. UM Garwolin
