Czwartą dobę trwają intensywne poszukiwania 14-latka, który zaginął w Wiśle. Akcja prowadzona jest z wody oraz powietrza, dzięki dronowi z Komendy Głównej Policji.
Przypomnijmy, że do tragedii doszło w niedzielę w Ostrowie (gm. Maciejowice). W Wiśle zaczęła topić się 8-letnia dziewczynka. Na pomoc ruszył 14-latek z ojcem. Z wody nie wyszedł nastolatek.
Poszukiwania trwają od niedzieli, od godzin porannych do zmierzchu. Dno rzeki było przeczesywane z użyciem sonaru. ? Akcja poszukiwawcza została wznowiona dzisiaj o godz. 9 i prowadzona jest w miejscu utonięcia oraz w dół rzeki od tego miejsca ? informuje st. kpt. Tomasz Biernacki, oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Garwolinie.
Do poszukiwań zaangażowane są cztery łodzie, w tym trzy policyjne. ? Na miejscu wykorzystywany jest także dron ze specjalnej grupy Komendy Głównej Policji zajmującej się poszukiwaniami ? wyjaśnia sierż. szt. Krzysztof Sykuła z Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.
Aktualizacja, godz. 13.45. O godz. 10.35 strażacy wyłowili z Wisły (na wysokości m. Skurcza) zwłoki. Jak informuje sierż. szt. Krzysztof Sekuła, ciało 14-latka zostało zidentyfikowane.
Łukasz Korycki
fot. isp.policja.pl