reklama

Szychowski: Nie chcemy likwidacji szkół

Opublikowano: 26 styczeń 2015, 08:58 Kategoria Aktualności
wilgałukasz szychowski
Ten artykuł przeczytasz w 2 - 4 min.

Z Łukaszem Szychowskim, wójtem gminy Wilga, o ocenie niedawnej kampanii wyborczej i planach na najbliższą kadencję, rozmawia Łukasz Korycki.

Panie Wójcie, trudno umówić się z Panem na spotkanie.

Mam obecnie bardzo dużo pracy. Wdrażam się w pracę w urzędzie, staram się poznać współpracowników oraz realizować bieżące zadania. Grudzień i styczeń to też czas wielu spotkań z innymi samorządowcami na terenie powiatu i województwa.

 

reklama


Nie pochodzi Pan z powiatu garwolińskiego. Skąd się Pan wziął w Wildze?

Pochodzę z województwa pomorskiego. Wychowywałem się na wsi, pod Tczewem, w miejscowości Rukosin, potem w Malborku i Tczewie. W 2008 r. w Bieszczadach poznałem moją obecną żonę i tak trafiłem w okolice Garwolina.

Czym się Pan zajmował do tej pory?

Pracowałem jako nauczyciel (jeszcze w Tczewie) oraz prowadziłem firmę szkoleniową.

W ostatnich latach wydawał Pan gazetki na temat gminy Wilga. Ma Pan doświadczenie pracy w mediach?

Bardzo krótkie - w 2005 r. przez trzy miesiące współpracowałem z Gazetą Tczewską. Mogłem się przyjrzeć, jak wygląda praca przy tworzeniu poszczególnych wydań, w których były publikowane moje artykuły. Kiedy później tworzyłem własną gazetkę w Wildze, doświadczenie z wcześniejszej pracy w pewnym stopniu się przydało. Jednak do samodzielnego tworzenia nawet małej gazetki potrzeba przede wszystkim sporo serca i chęci poznawania ludzi i spraw. Uważam również, że to bardzo dobry sposób na integrowanie lokalnej społeczności.

Wybory wygrał Pan dzięki gazetce?

Tworzenie gazetki pomogło mi poznać ludzi, a dla mieszkańców stałem się bardziej rozpoznawalny. Sądzę jednak, że kluczem do sukcesu były osoby, które udało mi się namówić do startu w wyborach jako kandydatów na radnych. Wiele osób uwierzyło we mnie i mnie wsparło.

Mógłby Pan wskazać największe błędy poprzednika?

Czas na mówienie o błędach poprzednika już się skończył. Być może był już zbyt długo na tym stanowisku. Cieszę się, że zastałem gminę nie nadmiernie zadłużoną i ze stosunkowo niską liczbą pracowników w urzędzie. Liczba zatrudnionych w urzędzie jest jedną z najniższych w powiecie.

Jak został Pan przyjęty przez grono doświadczonych włodarzy z naszego powiatu?

Miło mi, że są otwarci na moją osobę. Dzielą się radami, pomysłami. Mówią jakich błędów nie popełniać. Znam też wielu samorządowców spoza powiatu.

Jakie są problemy gminy Wilga?

Problemy takie, jak większości gmin: - niedostatek funduszy względem potrzeb. Gmina Wilga ma obecnie jeden z najniższych budżetów w powiecie, który w połowie jest przeznaczany na utrzymanie oświaty. Dlatego dużym wyzwaniem jest poszukiwanie środków zewnętrznych na wsparcie gminnych inwestycji (dotacje). Jest to o tyle ważne, że potencjał gminy Wilga tkwi w walorach przyrodniczych, turystycznych ? co wymaga rozbudowywanie infrastruktury, dbałości o wygląd gminy itp.

Co będzie priorytetem w najbliższych latach w gminie?

Zrównoważenie budżetu w taki sposób, aby gmina mogła realizować niezbędne inwestycje prorozwojowe. Na początku najważniejsze będzie opracowanie planów rozwoju gminy dla poszczególnych sołectw, inwentaryzacja stanu dróg gminnych i wytyczenie terminów koniecznych prac. Planujemy też z radnymi organizowanie spotkań z mieszkańcami, które będą miały na celu społeczne konsultacje dotyczące najważniejszych spraw (np. szkoły, konkretne inwestycje), co pozwoli nam podejmować możliwie najlepsze decyzje. Intensywnie pracujemy z radnymi nad propozycjami różnych rozwiązań istniejących problemów oraz pomysłami inwestycji, ale uważam, że są to na tyle istotne kwestie, że niezbędne są rozmowy z mieszkańcami

W gminie Wilga dojdzie do likwidacji małych szkół podstawowych?

Nie chcemy tego. Aktualnie naszym głównym celem jest znalezienie sposobu na utrzymanie szkół w Żabieńcu, Mariańskim Porzeczu i Kępie Celejowskiej. Zarówno ja jak i radni jeździmy po okolicznych gminach i podpatrujemy jak tam poradzono sobie z tym problemem. Szukamy rozwiązań, które pozwolą placówkom funkcjonować dalej, choć może być niezbędna reorganizacja. Istotną sprawą jest utworzenie oddziałów przedszkolnych przy wybranych szkołach, by objąć wychowaniem przedszkolnym więcej dzieci ? co i tak będzie wymogiem prawnym od 2017 r. Budowanie nowego przedszkola jest przecież znacznie bardziej kosztowne niż przystosowanie będących w dobrym stanie budynków szkół.

Będzie Pan powoływał swojego zastępcę?

Szukam osób doświadczonych w zakresie pozyskiwania funduszy unijnych. Niekoniecznie taka osoba musi być zatrudniona jako wicewójt, aczkolwiek nie wykluczam tego, gdyż szukam specjalistów z doświadczeniem.

Pana nazwisko było łączone z kilkoma partiami ? PO, PiS i PSL. Czy jest Pan członkiem lub sympatykiem konkretnego ugrupowania?

Nie byłem i nie jestem w żadnej partii politycznej. Rozmawiam z osobami z różnych ugrupowań, gdyż liczą się dla mnie ludzie i wymiana poglądów, a nie przynależność partyjna. Wiele wartościowych osób, z których rad korzystam jest w partiach, które Pan wymienił.


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz
reklama